Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Hugo uratowany!
Jesteście naprawdę niesamowici! To dzięki Wam udało się ocalić Hugo jeszcze przed upłynięciem terminu. Dzięki Waszej niezwykłej mobilizacji Hugo nie musiał czekać u handlarza do końca akcji, a jest już u nas, na naszym folwarku, gdzie od razu mogli się nim zająć lekarz weterynarii i kowal, a już niebawem dołączy do innych uratowanych koni. Wzruszeni do głębi, dziękujemy Wam w imieniu Hugo za tak niezwykłe zaangażowanie!
Hugo.
Na imię mi Hugo.
Witaj w mojej stodole.
Stodole, w której czas płynie jakoś inaczej.
Najpierw długo.
A potem nagle w kilka sekund widzisz tu wszystko inaczej.
Bo te tygodnie stania na grubej linie i wpatrywanie się w ścianę bardzo się dłużą.
Ale gdy po Ciebie idą, nagle każda sekunda staje się bezcenna.
Widzisz te ściany wkoło po raz pierwszy. Robisz wielkie oczy.. ja robię!
Bierzesz szybko oddechy, żeby zdążyć oddychać ile jeszcze się da.
Nim Ci ten oddech zabiorą.
Nie jestem tu po raz pierwszy.
Ale ostatni.
Tak mówią.
Próbowali mi znaleźć jakiegoś klienta.
Ale żaden nie chciał mnie na dłużej. Brali, oddawali.
I tak tu wracałem.
Jak bumerang.
Może dlatego, że mam prawie 26 lat. Nie wiem.
Mówią, że to wiek na konia, żeby już odchodził.
A moje serce ciagle bije. Żebra stoją, stoi kręgosłup, kopyta powyginane nie mniej niż moje nogi. Ale to moje serce bije.
Więc muszą je zatrzymać.
Samo nie stanie..
I tak włóczyłem się.
Po stodołach tego świata.
Niechciany przez nikogo.
No bo stary.
Nie pytaj co robiłem.
Robiłem to co koń robić powinien. Służyłem ludziom. Byłem w polu, byłem w lesie, dzieci też woziłem. Bryczkę znam. Nic nadzwyczajnego. Ot, życie konia na wsi. Na wiejskiej służbie.
Ale minęło.
Minęły siły.
Minęły wiosny i zimy.
Nawet nie wiem kiedy starość mnie chwyciła. I mówią, że już nie puści. Ona nigdy nie puszcza..
Hugo.
Na imię mi Hugo.
Witaj w mojej stodole, w której wczoraj czas zaczął pędzić dla mnie szybciej.
Bo wczoraj gospodarz powiedział, że już szukać nie będzie żadnego klienta.
Wezmę więc mnie tej nocy.
I moje serce wezmą.
I je zatrzymają.
Więc stoję tu.
Oddycham szybko.
Chcę się naoddychać, nim zabiorą mi ostatni oddech. I przeminę na zawsze.
I patrzę w obiektyw.
Bo wiem, że tam jesteś.
Spójrz. Nie bój się.
Chciałbym się pożegnać.
Póki mam chwilę, by tak patrzeć wtulony w starość, schowany w mojej stodole, z oczami pełnymi resztek nadziei.
----------------------
Hugo musi zebrać dziś 1000 zł zadatku na swoje życie.
Łącznie musimy zapłacić 6300 zł za jego życie i transport.
Czas upłynie 18 października, we wtorek.
Proszę, pomóż nam go zabrać z tej stodoły..
---------------------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, prawie 200 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...