Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Józio jest z nami!
Dziękujemy za ocalenie stareńkiego Józia! Dziękujemy, że pokazaliście mu, że są jeszcze ludzie, którym naprawdę na nim zależy. Dzięki Wam, po tych wszystkich latach, Józio nareszcie może odetchnąć, poczuć, czym jest prawdziwa miłość i szczera troska. Dzięki Wam Józia może odwiedzić weterynarz, który zadba o jego zdrowie, a także kowal, który troskliwie zajmie się jego kopytami. Dzięki Wam ma pod dostatkiem pachnącego siana i owsa, a także ciepłą, miłą w dotyku derkę chroniącą go przed chłodem. Dzięki Wam może oddać się spokojnej drzemce i nie musi się martwić o to, co przyniesie kolejny dzień.
Dziękujemy Wam z całego serca!
Niech wejdzie na scenę.
Na koniec.
Daj mu 2 minuty.
By zdążył Cię przekonać.
Nigdy nie miał swojego dnia.
Ani nawet swoich 2 minut.
Stoję, patrzę.
Lecą mi łzy.
Patrzę jak wiatr targa mu resztki grzywy.
Ostrożnie targa.
Jakby wiedział, że Józia przewróci.
Skóra, kości.
Wstyd schowany w wielkich oczach.
Stoi tu przed Tobą.
Odarty z marzeń, potem z godności.
Nie ma nic, by Cię przekonać.
Ale Józio miał szczęście.
Jakby zlitowało się na koniec.
Ładowali dziś w nocy.
On się nie zmieścił.
Wrócił Józio na swój łańcuch.
Czeka na transport.
Teraz pójdzie pierwszy.
Udało się dać za niego zadatek.
Teraz do czwartku, 19 stycznia musimy wpłacić całość.
Potrzeba 3900 złotych.
Głaszczę go po zapadniętych skroniach. Po ciepłych nadal chrapach.
Patrzę jak znika spod mojej dłoni znowu na łańcuchu. Jak wiatr zamyka za nim drzwi stodoły.
I nim znowu się otworzą, nim opadnie dla niego trap tej nocy, mamy szansę jedną na milion.
Bez Ciebie Józio tej nocy wyjedzie.
Szepnij światu o nim...
Jest tak słaby, że wątpię, że dojedzie.
Ale im to bez różnicy, wiesz?
Wyjdzie, albo wyciągną go na linach.
I znowu wiatr zamknie za nim drzwi, po raz ostatni.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Laden...
