Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam za ocalenie Jutrzenki!
Jest już z nami, by w spokoju przeżyć swoją emeryturę. By znów poczuć się kochaną i zaopiekowaną. Jutrzenka już zawsze będzie miała zapewnioną najlepszą opiekę weterynarza i kowala, aby wiek nie doskwierał tak mocno. Będzie miała stado przyjaciół, koni podobnych do niej. W słoneczne dni będzie wygrzewać grzbiet w słońcu, a trawa być może znów stanie się dla niej zieleńsza. I choć nie zwrócimy jej dawnych lat, to jednak zrobimy, co w naszej mocy, by te pozostałe były dla niej jak najpiękniejsze. Dziękujemy w imieniu Jutrzenki!
Była piękna. Była na podium. Była ukochana. Całe jej życie było bajką. Jakby los na loterii wygrała. Albo kilka losów. Piękne stajnie. Piękni ludzie. Nawet trawa pod jej kopytami była jakby zieleńsza...
Mijały dni, miesiące, w końcu też i lata. Podium było coraz rzadziej. Miłość gdzieś jakby ulatywała. Nieśmiertelna uroda zdawała się przemijać. A ludzie nie lubią, gdy zwierzę przemija... To kosztuje. I brzydko wygląda. Tylko że zwierzę nic na to nie poradzi. Czas dotyczy tak jego, jak i Ciebie. Jest bezwzględny, ten czas. Po prostu mija niewzruszony rzucając nonszalancko siwy włos tu i tam. Osłabia serce. Mąci w umyśle. Zabiera wzrok i siły.
I gdy dziś patrzysz na Jutrzenkę nie umiesz dopatrzeć się tego podium ani zewnętrznego piękna. Bo to, co zewnętrzne - przemija jak świst bata. Tak, bat też usłyszysz. Handlarz pogania ledwo idącą, starą klacz szarpiąc ją co chwila i popychając. Tu nikt na nic nie ma czasu. Jakby koniec pchał się wrotami i oknami.
Nigdy nie rozpoznałbyś w jej marnej posturze tej Jutrzenki od losów na loterii.
Bajka się skończyła. Można było przewidzieć. Większość bajek kończy się tam, gdzie zaczyna się walka ekonomii ze starością. To nierówny pojedynek. Zazwyczaj ekonomia wygrywa. Jutrzenka opuściła więc piękne stajnie. Piękni ludzie sobie poszli. Trawa pod kopytami niby taka sama, ale Jutrzenka ma coraz mniej sił, bo ją dostrzec.
Zresztą, tutaj głównie stoi i wpatruje się w obskurną ścianę odliczając dni do swego końca. Towarzyszą jej cisza, ciemności i bat oparty o wrota stodoły. Bat jest potrzebny. Pomaga Jutrzence wstać, gdy nogi odmawiają posłuszeństwa. Bat tnący skórę ma niesamowitą moc. A handlarz go Jutrzence nie żałuje.
„Bierzecie ten worek kości czy nie? Nim padnie mi tu trupem.” - warczy mężczyzna i pogania nas do wyjścia. Była piękna. Była na podium. Była ukochana. Całe jej życie było bajką. Dziś jednak błaga Cię o życie. Bo bajka dawno się skończyła. Zostały zgliszcza. I tylko Ty masz moc, by dać jej życie.
Musimy zebrać 5300 zł. Mamy przedłużony czas do 9 września. W piątek wieczorem musimy Jutrzenkę odebrać. Innego terminu nie będzie. Innej szansy też nie. Pomożesz ją ocalić? Jesteś jej jedyną nadzieją.
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, prawie 200 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...