Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Knedel jest bezpieczny!
Dzięki Wam staruszek Knedel nie musi już martwić się o swoją przyszłość. Znalazł się w bezpiecznym, pełnym miłości miejscu, gdzie zawsze będzie otoczony najlepszą opieką. Ma swoje miejsce u nas, na folwarku, który musi wydawać mu się tak ogromny! Już niedługo, gdy tylko kowal zajmie się jego kopytkami, a lekarz weterynarii upewni się, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku, będzie mógł zwiedzać rozległy wybieg wraz z innymi kucykami, które z pewnością chętnie go oprowadzą. Dzięki Wam mały Knedel ma jeszcze szansę żyć pełnią życia i, tak zwyczajnie, cieszyć się nim. Dziękujemy Wam w jego imieniu!
Knedel spędził życie w ciemnej oborze. Nigdy w życiu nie miał nikogo dla kogo znaczyłby coś więcej. I to nie zmieniło się przez wszystkie lata jego życia.
Dziś, gdy ma tych lat ponad 20, nadal znaczy dla tego świata mniej niż zero. Ze swoimi wykręconymi kopytkami, stoi w małej ciemnej komórce, i czeka.
Czeka na śmierć. Bo nic innego do niego nie przyjdzie.
Głaszczę go po jego miękkich ciepłych chrapach i patrzę w te jego wielkie, pełne błagania oczy.
Czuję jak wszystko mnie ściska, bo tak niewiele mogę dla niego dziś zrobić. Tak naprawdę sama nie mogę zrobić zupełnie nic.
Wszystko, co się dzieje, wszystkie te cuda, możliwe są tylko dzięki Wam.
Spoglądam przez małe, wybite okienko, do którego on, Knedel, nawet nie sięga.
Za tym oknem rozciąga się świat, który z niego zrezygnował.
Świat, którego on już nigdy nie zobaczy.
No, może zobaczy go jeszcze raz...
Gdy wyprowadzą go za moment z tej małej komórki, gdy wiatr ostatni raz potarga jego grzywę, a słońce po raz ostatni ogrzeje jego kark.
Pójdzie swoimi krzywymi kopytkami ku spuszczonemu trapowi, ku swojemu przeznaczeniu.
Nikt nigdy za nim nie zatęskni. Bo tak to jest z kucykami które nic nie znaczyły dla tego świata. Były czyjąś zabawką, czyimś chwilowym pragnieniem, czyimś się materiałem hodowlanym.
Jak to wszystko się kończy, gdy przestają być potrzebne, trafiają właśnie tutaj.
Na kraniec świata.
Do małych komórek.
Do zatęchłych obór.
Do zapomnianych stodół.
A potem opada dla nich trap i świat nawet się za nimi nie ogląda, gdy stoją u jego szczytu rozpaczliwie rozglądając się za kimkolwiek kto je tego szczytu zdejmie.
Gdy je zdejmą, na wszystko będzie już za późno, tak jak dla Knedla będzie za chwilę za późno.
Wpłaciliśmy 1000 zł zadatku za Knedelka. Handlarz powiedział, że do czwartku i koniec, więcej czekać nie będzie. Musimy do 26 stycznia wpłacić resztę za jego życie i transport. 3200 złotych.
Pomożesz?
Stareńki Knedel ma tylko Ciebie.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Laden...