Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Usiądź.
Weź oddech.
Wystaw dłoń.
Dotknij.
Poczuj jak on cały drży.
Usłysz ciche parskanie.
Poczuj łzy napływające do oczu.
Czasem to okay, płakać.
Tam mi mówili rodzice...
Czułeś się czasem sam?
Nie trochę, ale tak wiesz, totalnie sam, że nikogo nie obchodzisz.
Opowiem Ci historię pewnego dzieciaka. Końskiego, ale dzieciaka.
Ma 3 miesiące.
Nie dożyje pierwszych urodzin.
Ba! On soboty nie dożyje.
Mrok był, gdy przyjechaliśmy.
Matkę musieli zabrać chwilę wcześniej.
Mały stał uwiązany krótko i przewracał się o własne nogi w rozpaczy za mamą.
A jego mama w oficjalnej wersji padła.
Co z nią naprawdę zrobili, tego się nie dowiem.
Handlarz uśmiecha się i obraca w zębach zapałką.
„Wie paniusia, nikt jeńców nie trzyma, musiałam wywieźć nim by zdechła. Tego szczura też wywiozę, nim padnie bez niej”.
Mama..
Mamy powinny być z nami, prawda?
Jego zostawiła go samego na tym świecie.
Nie miała nic do powiedzenia.
Po prostu zawlekli ją na samochód, a jego obwiązali sznurem, żeby stał.
Mały nie chce jeść.
Chwieje się na nogach.
Mama musiała go nie karmić już kilka dni.
Dlatego handlarz robi ciśnienie.
Mówi, że musi go odwieźć na ubój żywego - inaczej straci.
A handlarze nie lubią strat.
Robię kilka zdjęć dla Ciebie, jak zawsze. Mały zerka na mnie i co moment się zrywa, jakby nie wiedział, że i tak nie ma gdzie uciec.
Nie wiem, co Ci napisać.
Kończy się ten tydzień i już trochę brak mi słów.
Telefon mi się wytarł od tych apeli.
I też trochę mi głupio, bo dziś był Boguś, a przed nim 3000 innych. A wiem, że każdy ma swoje limity.
Wiem też, że otwierasz lodówkę, a tu Centaurus.
A dziś w lodówce Centaurus wraz ze Stasiem.
I jakby śmiesznie to nie brzmiało - to dziś sierotę Stasia zabiją.
I tylko Ty masz moc to zmienić.
Więc wybacz tę lodówkę, piątek i to, że marudzę.
Ale jeśli moje marudzenie może go ocalić, to wezmę to ryzyko.
Bo gdy zmrok pochłonie tę wieś na krańcu świata, to rozbłysną światła samochodu.
I otworzą się szeroko oczy Stasia... By za moment zamknąć się na zawsze.
Laden...