Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przybywamy ze wspaniałymi wieściami! Nikodem jest bezpieczny!
Dziękujemy za to, że nie odwróciliście się od Nikodema! Dziękujemy, że daliście mu szansę, którą teraz może w pełni wykorzystać. Trafił już do nas, na nasz folwark, gdzie zostanie otoczony najbardziej troskliwą opieką i nieskończonym morzem miłości. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby mimo utraconego wzroku niczego mu nie zabrakło. Aby miał mnóstwo przyjaciół wśród innych kucyków, aby mógł cieszyć się wiatrem czeszącym grzywę i pysznym sianem każdego dnia. Nikodem już nigdy nie będzie musiał pracować – teraz może oddać się błogiej beztrosce i przekonać się, że życie może być naprawdę piękne! Jeszcze raz dziękujemy Wam w imieniu Nikodema!
Walczymy o życie Bogusia. Dołącz!
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/centaurus-bogus2
Kiedy przestajesz pasować do reszty świata, szybko stajesz się niewidzialny. Możesz krzyczeć na całe gardło, ale i tak nikt cię nie usłyszy. Ja już dawno przestałem tu pasować. O tym zadecydował człowiek. I choćbym mógł krzyczeć, nic by to nie dało.
Tu gdzie trafiłem, krzyk odbija się o ściany. Tutaj nikt mnie szukał nie będzie. Jestem tylko zwykłym kucykiem, w dodatku wybrakowanym, jak nazywa mnie dziś człowiek.
Pamiętam jeszcze, jak pracowałem w małym gospodarstwie agroturystycznym. Byłem marzeniem wielu dzieci. Gdybyś tylko widział, ile sprawiałem radości. Jaki dumny był ze mnie wtedy właściciel. Tam, gdzie mieszkałem, turystów nie brakowało. Bywało, że służyłem całymi dniami, utrzymując siebie i swojego pana. Woziłem dzieci na swoim małym grzbiecie, pozwalałem wtulać się w moją miękką grzywę i dzielnie pozwałem do zdjęć. Mijały mi tak lata, miesiące i sezony. Ale pewnego dnia wydarzyło się coś złego. Nagle ktoś wyłączył kolory. Zabrakło ich dla mnie. Zniknęło wszystko, co do tej pory znałem. I to dosłownie. W jednej sekundzie straciłem z oczu cały świat.
Stałem się niewidomy. Mówią, że to przez wypadek, który mi się wtedy przydarzył. Nie pamiętam dokładnie, co się wydarzyło, ale po nim już nic nie było takie samo. Przestałem przynosić zyski, potrzebowałem więcej opieki i nie nadawałem się już do pracy. A przecież takie było moje przeznaczenie. Słyszałem wtedy, jak mój pan, ten sam, który kiedyś był ze mnie taki dumny, krzyczał, że nie nadaje się już dla dzieci. Że jestem straszydłem, którego się boją… Później wszystko potoczyło się bardzo szybko. Właściciel wybrał najwygodniejszą drogę. Oddał mnie do handlarza. I już chyba wiesz, co wkrótce ma się wydarzyć.
Dostałem ostatnią szansę, by prosić Cię o życie. Potem na wszystko będzie już za późno. Błagam, pozwól mi wciąż tu być…
Kochani, handlarz za życie Nikodema chce 4300 złotych. Tyle musimy uzbierać. Mamy przedłużony termin do 30 maja, by ocalić go przed rzeźnickim hakiem i przetransportować w bezpieczne miejsce. Dostał bilet w jedną stronę. I jeśli nic nie zrobimy, wkrótce wsiądzie na trap ciężarówki. I zniknie… a razem z nim wszystko, o co wspólnie walczymy.
Z całego serca prosimy Was o pomoc dla Nikodema i dziękujemy za każdy, najmniejszy gest!
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, 100 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...