Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
„Powinno istnieć słowo określające mikroskopijną iskierkę nadziei, którą człowiek boi się dostrzec w lęku, że samo spojrzenie ją zgasi, jak przy próbie obejrzenia fotonu. Może tylko czekać przy niej, patrzeć obok niej, patrzeć poza nią, aż stanie się dość mocna, by zaistnieć realnie”. - Terry Pratchett.
Taka właśnie jest nadzieja. Czasem jednym ruchem odbiera nam resztki sił, czasem trzyma przy życiu i ciągnie nas w górę. Jeśli ją tracimy, tracimy wszystko. A kiedy nam się wydaje, że wszystko stracone, zawsze jest jeszcze ona, prawda? Mówi się, że żadna noc nie może być tak czarna, żeby nigdzie nie można było zobaczyć chociaż jednej gwiazdy. Mówi się, ze pustynia nie może być aż tak przeraźliwa, żeby nie można było odkryć oazy. Mówi się, że trzeba pogodzić się z życiem, takim, jakie jest. Mówi się, że zawsze czeka gdzieś na nas mała radość, że po burzy zawsze wychodzi słońce, że istnieją kwiaty, które kwitną nawet zimą. Mówi się, że jeśli jest źle, to znaczy, że to jeszcze nie koniec. Dokładnie tak, jak teraz.
Perełka to pięcioletnia suczka, która cierpi na alergię pokarmową. Niestety, zaobserwowano u niej również początki ropomacicza, czyli ropnego zapalenia macicy. Weterynarz zalecił też natychmiastową sterylizację. Perełka to spokojny i kochany piesek. Każdego dnia obdarowuje swoich właścicieli coraz większą miłością, każdego dnia spogląda na nich swoim wzrokiem pełnym wdzięczności i zaufania. Nie bez powodu tak ją nazwano. Jest skarbem, jest przyjacielem, jest dla nich najważniejsza. I nagle okazało się, że mogą to wszystko stracić. Nagle okazało się, że ich najcenniejszy skarb cierpi. Jak to jest? Możesz to sobie wyobrazić?
Ale przecież ten stan nie może trwać wiecznie, prawda? Przecież są ludzie tacy jak Wy, którzy nie potrafią przejść obojętnie obok cierpienia zwierząt. My to wiemy. Cały czas nam pomagacie. Dzisiaj również Perełka pilnie potrzebuje pomocy. Jej los jest teraz w Waszych rękach. Jej właściciele posiadają mikroskopijną iskierkę nadziei. Tak małą i tak kruchą, że boją się jej dostrzec w lęku, że samo spojrzenie ją zgasi. Potrzebują pomocy w pokryciu kosztów dalszego diagnozowania, a w konsekwencji leczenia suczki.
Dodatkowo Perełka ze względu na swój stan zdrowia potrzebuje specjalistycznej i zarazem kosztownej karmy. Właściciele Perełki, chociaż bardzo ją kochają i zrobiliby dla niej wszystko, nie posiadają wystarczająco dużo środków na jej kosztowne leczenie. Świat nigdy nie był sprawiedliwy. Świat nigdy nie był łaskawy. Dlatego postanowili poprosić o Waszą pomoc. Nadzieja bierze ich w swoje ramiona, trzyma w objęciach, ociera im łzy i mówi, że nie dzisiaj, nie jutro, ale za jakiś czas wszystko będzie dobrze. Nadzieja. Tylko dzięki Wam może zaistnieć realnie. Tylko dzięki Wam, Perełka może dostać szansę na leczenie, jakiego potrzebuje. Tylko dzięki Wam po tej burzy może jeszcze wyjść słońce.
---------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1000 ocalonych koni, 50 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe. Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...