Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam za podarowanie jej nadziei i przekonanie, że świat to wciąż dobre miejsce do życia. Teraz gwarny deptak, na którym Rózia żyła zamieni się na spokojne miejsce na naszym folwarku, a ciemna stodoła handlarza na przytulny kąt wśród innych ocalonych kucyków. Rózia opowie im o swoim dawnym życiu i będzie tworzyć nowe, lepsze wspomnienia. O to nie musicie się martwić!
Jeszcze raz dziękujemy za pomoc i uratowanie Rózi!
Słoneczne lato. Powiew ciepłego wiatru. Tłumy na deptaku. Gorący piasek pod stopami. Uliczne orkiestry. Kolorowe stragany. Zapach olejku do opalania. Tafla jeziora schowana za szuwarami. Cykady w trawie. Lody topiące się w słońcu i aromat truskawek na targu o świcie.
Powiew starości. Złowroga cisza. Skrzypiące drzwi obory. Pusto, nikogo nie ma wkoło. Gnój pod powykręcanymi kopytami. Szary, poszarpany sznur na szyi. Resztki nadziei. Zapach starych murów, mchu i kurzu. Cykady w trawie..
Bo Cykady są wszędzie, nawet tutaj. Choć to tak rożny świat od tego urlopowego. Rózia słucha tych samych cykad co Ty. I ja. Nawet u niej w oborze je słychać. Choć słońce tu nie dociera. A tłumy na deptaku nawet nie wiedzą o jej istnieniu.
Znała gorący piasek, który rozstępował się pod jen kopytami, gdy nad morzem woziła turystów na grzbiecie. Poznaj Rózię. Rózia zna każdy centymetr deptaka, który Ty może mijasz nieco obojętnie spiesząc się na gofry i plażę . Zna, bo wpatrywała się w niego godzinami czekając na kolejnego klienta.
Ileż było klaskania i radości, szarpania Rózi za grzywę i uszy. Ale Rózia wpatrzona w deptak nigdy nie reagowała. Wdzięczna do granic, że nie skończyła jak inne konie szkółkowe na starość. Jej przypadł ten nieszczęsny deptak. I tłumy. Uliczne orkiestry i kolorowe stragany, które czasem mijała w trakcie oprowadzania.
Ona to wszystko zna. Myślała, że to jej nowy dom, ten deptak i muzyka i tłumy turystów. Ale minął sezon. Potem drugi też minął. I w końcu ktoś uznał, że Rózia nawet na deptak jest za stara.
I dziś, wśród Cykad, odchodzi tam, gdzie poszli dawno jej bracia i siostry. Rózia odchodzi i nikt jej nawet nie zatrzymuje. Wraz z Rózią kona nadzieja, że świat to dobre miejsce do życia. A nawet jeśli do życia, to na pewno nie do umierania. Bo śmierć Rózi nie będzie dobra.
Rózię załadowali, obiła przy tym zaganianiu po trapie pysk i oczy. Nikt już na to nie patrzy, to bez znaczenia, to tylko trochę krwi. Przecież ona i tak już prawie nie żyje.. Na deptaku stoi już inny koń, wśród kolorowych straganów i zapachu olejku do opalania wpatruje się w kostkę i czeka na klientów. I tak kołowrót życia się kręci, co stare i niepotrzebne ludzie sami usuwają. A potem, u krańca własnego życia, zastanawiają się czemu świat funduje im taką starość i jest tak znieczulony.
Rózia potrzebuje 4900 zł, aby opłacić swój wykup i transport. I nikt z deptaku jej nie pomoże. Bo nikt o losie Rózi nie wie. Ludzie naprawdę chcą wierzyć, że takie konie dożywają gdzieś emerytury, a potem ostatnich dni. Inaczej trudno byłoby je szarpać za grzywę, ciągnąć za uszy i prowadzić deptakiem - bo zapłaciliśmy.
Te 4900 zł musimy zebrać do 21 lipca. Bez Was Rózia, którą może minęliście kiedyś na tłumnym deptaku, nie ma szans.
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, prawie 200 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...