Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie!
Kilka maluszków znalazło już swoje domki.
Kociaki z warsztatu zostały umieszczone w domu tymczasowym i są leczone. Po wyleczeniu wraz z innymi bedą czekać na adopcje.
Sezon na kociaki trwa. W ostatnim czasie, pod opiekę fundacji trafiło kila kocich maluszków, a to dopiero początek. Większość z maluchów musiała być karmiona z butelki, niektóre jeszcze nie potrafią jeść same.
Ci, którzy mają do czynienia z kotami wiedzą ile czasu i cierpliwości trzeba by wykarmić tygodniowego kociaka. Ale gdyby wystarczyło tylko wykarmić kociaki, nie byłoby problemu. Niestety większość z maluszków jest chora. Trójka z kopalni leczona jest na kokcydia, kociaki z warsztatu jeszcze nie jedzą same, a już mają początki kociego kataru. Z niepokojem myślimy o tym, jakie jeszcze choroby się ujawnią u kociąt, które karmione są sztucznie.
Potrzebujemy mleka, karmy mokrej i suchej dla kociaków, także preparatów wspomagających odporność. Potrzebujemy środków na badania, leczenie, na odrobaczenie... To wszystko pochłania sporo pieniędzy, a wiemy z doświadczenia, że to nie ostatnie maluchy, które trafią pod naszą opieką tej wiosny.
Wciąż trwa akcja sterylizacji, ciągle trafiają do nas zwierzaki potrzebujące często bardzo kosztownego leczenia, mamy na utrzymaniu kilkanaście kotów w domach tymczasowych i kilkadziesiąt wolno żyjących. Nie odmawiamy nikomu pomocy, dlatego utrzymanie i leczenie maluchów to dla nas dodatkowe koszty, których bez Waszej pomocy nie będziemy mogli udźwignąć. Bardzo prosimy o wsparcie, te maluszki mają tylko nas!
Laden...