Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy serdecznie za pomoc. Dzięki Wam udało się wyleczyć wszystkie kociaki. Większość z nich mieszka już w swoich domach, pozostałe wypatrują swoich ludzi. Mamy nadzieję, że nie będą musiały długo czekać :)
Wszyscy kochają kociaki, prawda? Są słodkie, bezbronne i śmieszne. Niestety, poza światem reklam, gdzie gwiazdorzy whiskasowy pręgusek istnieje mroczna strona kocięcego świata. Wolontariusze CHATULA mają z nią do czynienia na co dzień.
W czasie odławiania na sterylizację kotek trafiamy na kociaki. Nie są one wesołe, z oczu cieknie im ropa, uszy drąży świerzbowiec, mają wzdęte brzuchy pełne robaków i są przerażone. Jeśli zostawimy je tam, gdzie są – bez wątpienia umrą. Nie mają szans i nawet troskliwa kocia mama nie jest w stanie im pomóc.
Na kociaki trafiamy na kopalni, na hucie, są w piwnicach, kanałach, zawilgoconych rowach, przy drogach. Zdarzało się, że wyciągaliśmy je spod masek samochodów, stert drewna czy spod śmietników. Oczekując na niewiadome piszczą lub cierpią w milczeniu, matki najczęściej w pobliżu już nie ma.
Koci katar, świerzbowiec, lamblie, anemia, nadżerki, wyniszczenie, pchły to najczęstsza litania chorób, z którymi trafiają do nas maluchy. To taki zestaw „standard”. Bywa często dramatyczniej, kiedy trafiają się połamane kociaki po wypadkach, nieszczęśnik z wypadającym odbytem, padaczką, z larwami much w otwartych ranach...
Leczymy, odkarmiamy, oswajamy, chipujemy i szukamy nowym domów. Koszty są ogromne, a nasza empatia i chęć niesienia pomocy nie wystarczy do zapłacenia kolejnych faktur.
Dziś o Wasze wsparcie proszą:
Jaśminka znaleziona w drodze z Krupskiego Młyna. Była wygłodniała, miała zalepione oczy i świerzbowca w uszkach. Dopiero zaczęliśmy ją leczyć.
Missouri – koteczka znaleziona w rowie z wodą jako dwutygodniowy maluch. Nastąpił nawrót choroby. Od 3 tygodni trwa leczenie jej oczu, od kilku dni posikuje. Musimy zrobić jej badania krwi, moczu, wprowadzić preparaty poprawiające odporność.
Marion – chudzielec znaleziony na ulicy ze świerzbowcem wychodzącym z uszu tonami, zapchlona, zarobaczona.
Bradley i Marley – kociaki z huty, czeka ich kolejne odrobaczenie, rosną i pochłaniają mnóstwo karmy.
Tycjan, Łazik i Pan Kropek – niespełna pięciotygodniowe maluchy z kopalni, które obecnie zmagają się z wyniszczającą biegunką.
Kilkunastu naszych małych podopiecznych przebywa w domach tymczasowych. Robimy, co możemy, by postawić je na łapy i zdrowe, śliczne, wypieszczone oddać do nowych rodzin.
Poza maluchami mamy ponad 20 dorosłych kotów czekających na dom i 2 psy. Utrzymanie tej gromadki generuje ogromne koszty, a przecież nieustannie sterylizujemy koty, które w więcej niż 50% przypadków również wymagają leczenia przed zabiegiem.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza pomoc jest dla tych zwierzaków ostatnią szansą. Pomóż nam uratować kociaki, dzięki Twojemu wsparciu dostaną one szansę na lepsze życie.
Laden...