Chora kotka z magazynu zbiera na leczenie kociego kataru

Pepper chowała się w mroźne dni na magazynie jednej z firm. Nie było tam jednak dużo cieplej niż na zewnątrz, nadal panowały tam minusowe temperatury. 

Nasza wolontariuszka rozstawiła klatkę łapkę, aby złapać kota - wtedy nie wiedzieliśmy, czy to kot, czy kotka. Chcieliśmy po prostu ratować chorego kota. Jak się okazało, złapaliśmy koteczkę. 

Kicia trafiła do przychodni gdzie została dokładnie zbadana. Koci katar i zapalenie górnych dróg oddechowych. Podano antybiotyk i leki przeciw zapalne. Do tego kroplówka. I tak przez 10 dni. Niestety, przez jej chorobę wydłużył się czas oczekiwania na kastracje, a tym samym wzrosły koszty leczenia.

Dlatego bardzo, bardzo prosimy Was o wsparcie Pepper.