Pomoc dla chorych kotów z Azylu u Hani

Fundacji stworzonych z myślą o pomocy zwierzętom jest wiele. Czym wyróżnia się nasza? Tym, że naszą opieką otaczamy koty najbardziej poszkodowane przez los – porzucone, osierocone oraz cierpiące z powodu FIV i FeLV oraz innych chorób przewlekłych.

Pomysł taki narodził się w 2012 roku, gdy pojawiły się u nas pierwsze koty białaczkowe, a maluszki, którymi wówczas się opiekowaliśmy, zdziesiątkował FIP. Postanowiliśmy wtedy z mężem zapewnić opiekę i dać miejsce do bezpiecznego życia kotom specjalnej troski, tym odrzuconym, przewlekle chorym, niepełnosprawnym, starym, a nawet z poważnymi problemami behawioralnymi. Dbamy o naszych małych przyjaciół, by mogli żyć w komfortowych warunkach jak najdłużej. Bez bólu i stresu.

W obliczu poważnych chorób u wielu nowych kotów ostatnio przyjętych do Naszego Azylu, zostaliśmy zmuszeni założyć zbiórkę i prosić Was o pomoc. Ich diagnostyka, leczenie oraz zabiegi ratujące im życie generują tak wysokie koszty, że nie będziemy w stanie ich pokryć z bieżącego bazarku oraz darowizn. Zbliżające się mrozy, również nie ułatwiają nam sytuacji. Zima jest trudnym czasem dla naszych kotów, szczególnie tych z obniżoną odpornością czy białaczką a takich w naszym Azylu jest bardzo dużo.

Jednym z najważniejszych aspektów jest zapewnienie im ogrzewania, a także odpowiedniego pożywienia. Jest to jeszcze ważniejsze, podczas zimowych miesięcy, gdy zaleca się karmienie kotów na mokro i bezzbożowo, ponieważ taki rodzaj diety zapewnia im niezbędną ilość białka i tłuszczu potrzebnego do zachowania ciepła ciała.

W okresie zimowym, potrzeby naszych kotów są szczególnie duże, ale z troskliwą opieką i Waszym wsparciem, możemy pomóc naszym zwierzakom przetrwać ten trudny czas kupując im jeszcze lepszą karmę i opał do ogrzewania, a także zapewniając im specjalistyczną opiekę weterynaryjną.

Dlatego też, apelujemy do wszystkich, nawet najdrobniejsza kwota pomoże nam im pomóc. Serdecznie dziękujemy za każdą wpłatę!