Bezdomność powoli ją zabijała...

Ciri po sterylizacji i mastektomii.

Poprzednie wpłaty na Ciri to niecałe 500 zł a koszty leczenia, specjalnej karmy liczymy w tysiącach. Kolejna faktura jest za sterylizacje i mastektomie. Kolejne 1450 zł. Walczymy o te zwierzęta codziennie i codziennie musimy komuś odmówić pomocy, często ludzie proszą nas o darmowe sterylizacje, ale nie damy rady bo musimy ogarnąć psy, które mamy.💔

Zbieramy na opłacenie faktury🙏

Na szczęście zabieg przeszedł pomyślnie, dzielna pacjentka dochodzi do siebie w domu tymczasowym 🐶

Czy już zawsze będzie psem bezdomnym? Gdy zabrałam ją z ulicy, była w stanie agonalnym 😥Wychudzona, z ranami na łapkach.

Zrobiłyśmy wszystkie badania, Były problemy z jelitami, Ciri musiała jeść specjalną karmę. Jej łapki były całe w ranach, czyszczone specjalnymi płynami. Ciągle dochodzi do siebie po życiu jakie miała... Bezdomność powoli ją zabijała 💔

Dziś Ciri wygląda tak. Lepiej prawda?! Na to idą te pieniądze! To walka o zdrowie fizyczne i psychiczne. Dziękujemy Uli, że nie patrzyła na wygląd, że nie zgłasza się jako dom tymczasowy tylko dla puszystych kulek po które zaraz przyjedzie nowa rodzina. Dom tymczasowy uratował jej życie, my staramy się tylko wszystko opłacić. 

Nie każdy piesek ma tyle szczęścia, że szybko znajdzie dom 🏡 Ciri na pewno nie... My tracimy nadzieję. Czy to przez jej lęk, przez wygląd? Nikt nie zadzwonił 💔

Ciri świetnie czuję się w domu tymczasowym, są tam inne psy i dobrze się z nimi dogaduję. Oczywiście ma charakterek, jeżeli coś jej nie pasuje to pokaże innym gdzie ich miejsce 😎Zaczyna nabierać zaufanie do obcych ludzi, lecz musi to trochę potrwać. Możesz zadzwonić, chociaż zapytać o Ciri. Dać jej szansę.

Zostawiamy telefon ⬇️

📞506 580 962 

Prosimy o pomoc 🙏 Pomóż Ciri zapomnieć o przeszłości 🙂