Specjalistyczna karma dla Cywila i Frodo

Dwa zupełnie różne psy, z dwiema różnymi historiami, mieszkańcy tego samego miejsca - Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu, coś, co ich niezaprzeczalnie łączy to przewlekłe problemy zdrowotne.

Obydwoje muszą być na specjalistycznych karmach.

Frodo - niepozorny kundelek, mocno wrażliwy, z piętnem kilku nieudanych adopcji, lękowy, źle znoszący pobyt w schronisku, przez co musi być na lekach wyciszających. Był czas, gdy z frustracji okaleczał sobie łapę. Jest psim alergikiem, przeszedł kilka różnych karm i jedyna, którą toleruje to Hills Food Sensitive z/d. 10 kg worek kosztuje ponad 300 zł. Frodo, gdy tylko zaprzestanie ją jeść i dostanie coś innego, natychmiast pojawia się reakcja i w okolicach łap pojawiają się wyłysienia i zmiany skórne.

Cywil - piękny przedstawiciel w typie rasy ONd, jeszcze dzieciak, lubiący psocić. Wymaga ułożenia i świadomego, doświadczonego domu. Został odebrany interwencyjnie. Cywil posiada zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki oraz IBD (nieswoiste zapalenie jelit), dożywotnio musi przyjmować enzymy i mieć przestrzeganą ścisłą dietę. W schronisku wyłącznie dobrze funkcjonuje na Brit Sensitive, w przeciwnym razie inna karma, smakołyk, wszystko przez niego przelatuje i kończy się nieustającą biegunką.

Nie ma co się oszukiwać, psy chore w schronisku mają najciężej mimo jak najlepszej opieki. Proszę jako opiekun moich dwóch miłości o wsparcie, tak, aby mogli, choć w minimalnym stopniu przez kilka miesięcy funkcjonować bez obawy o pogorszenie stanu zdrowia.