Cztery szczeniaki proszą o pomoc

Powiecie ratować, prawda? O niczym innym nie marzyliśmy odkąd dowiedzieliśmy się o maluchach ze zdjęcia.  Tylko jak pomóc? Za co? Gdzie je zabrać? Przecież nie mogą żyć tak, jak dotychczas w wykopanej przez ich matkę norze, w ciemnej stodole bez minimum prawidłowej opieki. Mają skończyć na łańcuchach?

W pierwszej kolejności wyegzekwowaliśmy poprawę warunków bytowych pozostałych zwierząt przebywających w tym miejscu, teraz walczymy o szczenięta, które mają szansę na rozpoczęcie nowego, godnego życia. Ich przyszłość w Waszych rękach.

Prosimy o wsparcie finansowe dla tych czterech bezbronnych istot. Nasze konto świeci pustkami. Brakuje nam pieniędzy na karmę, podkłady jednorazowe, środki przeciwko pasożytom wewnętrznym i zewnętrznym oraz na szczepienia. Będziemy bardzo wdzięczni za nawet najdrobniejsze wpłaty. 

[Aktualizacja 10.06.2018]

Wszystke szczeniaki są pod opieką Fundacji EX LEGE. Przygotowujemy je do adopcji. Zadbaliśmy o opiekę weterynaryjną i szykujemy maluchy do szczepień. Bez Państwa wsparcia nie poradzimy sobie z ich utrzymaniem.

Samce:

Sunie z lewej strony:

[Aktualizacja 17.06.18]

Kochani, dziękujemy za wpłaty. Walczymy z silnym zarobaczeniem maluchów tak, aby jak najszybciej je zaszczepić. Rozglądamy się za domami dla całej czwórki.

Aktualizacja 16.07.18 
Kochani już tylko Bosfor szuka domu. Dziękujemy, że z nami jesteście!