Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Stan Maszy poprawia się, jeszcze nie urodziła, chociaż brzuch sukcesywnie rośnie.
Obecnie Masza już prawie całkiem odzyskała sierść. Osłabiona odporność i grzybica oraz ektopasożyty skóry sprawiły, że zrzuciła aż do skóry pokrywę zimową. Dzięki Waszemu wsparciu i zabraniu kucki od razu do nas na czas spłaty, mogliśmy niezwłocznie zająć się leczeniem - efektem jest wspaniała metamorfoza. Co prawda w kilku miejscach można zauważyć placki skóry, w miejscach po ranach, których się nabawiła przez okres choroby, jednak i one pomału zarastają sierścią.
Historia Maszy jest idealnym przykładem na to, że miesiąc leczenia może przynieść bardzo optymistyczne efekty.
Jednak dla człowieka, który traktuje żywą istotę jak przedmiot, nawet perspektywa poświęcenia kilku tygodni dla zdrowia zwierzęcia, jest dla niego nieistotna... woli poodpiecznego wymienić na lepszy model i nie zastanawiać się nad dalszymi losami kopytnego, z którego korzystało się bez limitów... może kiedyś nadejdą czasy, gdy hasło "bądź odpowiedzialny za to, co oswoiłeś", będzie czymś więcej, niż tylko parafrazą z "Małego Księcia" St. Exuperego. Bądźcie z nami! W końcu ta zmiana będzie codziennością :-)
Kochani bardzo Wam dziękujemy za pomoc. To, że Masza dziś tak wygląda, to Wasza zasługa.
Dalsze losy Maszy możecie śledzić na naszej stronie internetowej...
Kochani bardzo Wam dziękujemy za pomoc. To, że Masza dziś tak wygląda, to Wasza zasługa.
Laden...