Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Witajcie.
W listopadzie obchodzę swoje 32 urodziny. Z tej właśnie okazji organizuję zbiórkę charytatywną na żywność dla potrzebujących kociąt będących pod opieką Fundacji Jokot. Ośmielam się Was prosić o jej wsparcie i sama wrzucam pierwszy grosz.
Pod opieką Fundacji jest kilkadziesiąt maluchów i dorosłych kotów, dla wielu brakuje już miejsc. Dotychczasowym trzeba też zapewnić opiekę weterynaryjną i wyżywienie. Na swojej stronie na FB Fundacja pisze:
Jesteśmy zalani kotami, a codziennie trafiają do nas nowe zgłoszenia. Mamy za mało miejsc w domach tymczasowych, by pomóc wszystkim zwierzakom, które są do nas zgłaszane...
Kilka zgłoszeń z ostatnich 3 dni to:
- 3 mioty kociąt żyjące pod barakiem przeznaczonym do rozbiórki NA POCZĄTKU WRZEŚNIA!
- 2 maluchy słabe, z kocim katarem, które bez pomocy wkrótce stracą oczy, o ile wcześniej nie umrą
- 3 maluchy 7-tygodniowe żyjące w piwnicy, która ma być na dniach zamknięta
- 3-tygodniowe maluchy żyjące w fatalnych warunkach (oczywiście do zgarnięcia jak się troszkę jeszcze odchowają z mamą, o ile do tego czasu dożyją...)
Mamy też masę zgłoszeń kotów dorosłych, porzuconych, najprawdopodobniej jeszcze na fali wakacyjnych wyjazdów. Dla nich też nie mamy miejsc...
Takich telefonów mamy codziennie przynajmniej kilka..."
Może razem im pomożemy? Liczy się każda złotówka.
Może byłbyś w stanie odmówić sobie 5 czy 10 zł na np. chipsy czy piwo i przelałbyś tę kwotę dla kotów?
5 czy 10 zł to dla nich dużo.
Byłabym wdzięczna, gdybyś przekazał informację o tej zbiórce swoim znajomym...