Nieopłacone faktury

Nie jest łatwo prosić o pomoc, każdego dnia walczymy o przetrwanie. Nie jest łatwo wykarmić kilkadziesiąt głodnych brzuszków, a co dopiero leczyć. Pod opieką mamy 35 psów i 10 kotów.

To stare, schorowane psy, które nie mają szans na adopcje i wymagają stałego leczenia.  Do tego dochodzą odrobaczenia, sterylizacja, kastracja szczepienia pozostałych podopiecznych.

Dług tylko w jednej lecznicy to kwota ponad 6000 zł, w kolejnej za leczenie kocik maluszków ok 800 zł. Chcemy pomagać dalej, ale jest coraz trudniej. W tej chwili działamy tylko dlatego, że przychodnie weterynaryjne z którymi współpracujemy, jeszcze tolerują nasze zaległości. Ale jak długo to potrwa. Boimy się, że nadejdzie dzień, kiedy nie będziemy mieli gdzie jechać z chorym zwierzakiem.

Może dojść do sytuacji, kiedy zostaniemy odcięci od możliwości dalszego leczenia zwierząt i nie będziemy mogli pomóc, wtedy gdy spotkamy zwierzę które tej pomocy będzie wymagało. Bardzo prosimy o wsparcie, tylko z Waszą pomocą będziemy mogli pomagać dalej.