Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nasze konto puste! Kochani, ratujemy zwierzaki od prawie 13 lat. Zawsze zwarte i gotowe, z otwartym sercem i troską niosłyśmy pomoc zwierzętom w potrzebie. Nieustannie, czy to noc czy dzień, zwierzęta mogły liczyć na naszą pomoc. Teraz stoimy przed ścianą, jeszcze nie było tak źle, jak teraz. Mamy ponad 16 tys. zł. długu w lecznicach. Nasi podopieczni nie wiedzą, że jeśli go nie spłacimy do końca tego roku, to będą nasze ostatnie święta.
Trafiają pod nasze skrzydła zwierzęta w krytycznym stanie. Nie potrafimy odmówić im pomocy. Każdy z nich generuje duże koszty diagnostyki, operacji, zabiegów, leczenia, profilaktyki ... Ratujemy życie, nie licząc kosztów, bo wiemy, że każdy z nich chce bardzo żyć i liczy na nas. Nie potrafimy przejść obojętnie obok cierpiącego zwierzaka, każdemu z nich dajemy szansę.
Dla nas nie ma nic gorszego, od poczucia finansowej bezsilności i braku możliwości wzięcia pod nasze skrzydła kolejnego zwierzaka w potrzebie. I choć siły i chęci mamy ogromne, nie nakarmimy i nie wyleczymy nimi naszych podopiecznych. Z drugiej strony jak mamy odmówić pomocy w sytuacji kiedy wiemy, że nikt poza nami im nie pomoże. Po prostu nikt inny. Nie chcemy nawet myśleć, co się stanie z nimi, kiedy nas zabraknie.
Żyjemy w czasach, gdy zwierzęta traktowane są jak odpad, jak zbędne śmieci... porzucane, sponiewierane, maltretowane, bite, głodzone, obdarte z godności, upodlone. Mierzymy się z tym okrucieństwem każdego dnia...
Kochani, prosimy o pomoc. Nie mamy żadnych dotacji z gminy lub innego miejsca. Nie mamy do kogo zwrócić się o pomoc dla tych, którzy sami o nią nie poproszą. Dlatego my prosimy w ich imieniu. Jesteście Wy i nikt inny.
Prosimy o wsparcie, nie dla nas, ale dla naszych podopiecznych, wyrwanych z rąk śmierci, byśmy nieustannie mogły walczyć o ich życie.
Bez Waszej pomocy nie damy rady. Pomagamy zwierzętom, tylko dzięki Wam, wspaniałym ludziom o wielkich sercach, którym los zwierząt nie jest obojętny. Mamy nadzieję, że są dobrzy Ludzie i pomogą nam w tych trudnych dla nas chwilach. Bo małe gesty mają wielką MOC!
POMÓŻCIE WYGRAĆ DOTACJE NA SPŁATĘ ZADŁUŻENIA ZA ICH LECZENIE.
LICZY SIĘ LICZBA WPŁACAJACYCH!
NIE MUSZĄ TO BYĆ DUŻE WPŁATY!
POMÓŻCIE NASZYM PODOPIECZNYM!