Dora - skrajnie zaniedbana walczy o życie. 16 kg labradorka!

Piątek popołudnie - dostajemy zgłoszenie o skrajnie wychudzonym psie na posesji w centrum Poznania. Na widok zdjęć reagujemy natychmiast. Nie mamy pieniędzy, ale to w tej chwili nie ma najmniejszego znaczenia - psu trzeba pomóc! Tutaj chodzi o jego życie. Liczy się każda minuta.

Jedziemy na miejsce, a naszym oczom ukazuje się widok taki, że łzy same napływają. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć, jak można doprowadzić psa do takiego stanu?!

Dora, bo tak ma na imię suczka - mimo tego, że ledwo stoi na nogach to bardzo cieszy się na nasz widok. Ma 16 lat i waży niecałe 16 kg! Jaki labrador tyle waży? Decyzja jest prosta i tylko jedna z możliwych - suczka zostaje odebrana właścicielce i natychmiast trafia do kliniki, gdzie zaczyna się walka o jej życie. 

Po wstępnych badaniach okazuje się, że Dora ma guza śledziony, tak wielkiego, że nachodzi na wątrobę. Dodatkowo podwyższony mocznik, świadczący o niewydolności nerek. Żadna z tych dolegliwości nie mogła spowodować takiej chudości u psa. Dora musi zostać w klinice, gdzie będzie dalej diagnozowana. 

Bardzo prosimy Was o pomoc. Koszty samej diagnozy już są ogromne, dodatkowo pobyt w klinice i dalsze leczenie. Liczy się każda złotówka. Wiemy, jak ogromne macie serca i wierzymy, że tym razem też pomożecie!