Druga walka z rakiem

WĄSICZKA DRUGI RAZ WALCZY Z RAKIEM ☹️ Sunia, która trafiła do nas na początku kwietnia kolejny raz cierpi. Wydawało się, że wszystko będzie już tylko lepiej, ale Wąsiczka musi stoczyć kolejną bitwę.

Na wiosnę przeszła dwie operacje usunięcia guzów na listwie mlecznej. Nie były to maleńkie zmiany, ale nieleczone wiele lat ogromne nowotwory...

Kiedy wydawało się, że będzie już tylko lepiej, a Wąsiczka odzyskała radość życia, pojawiły się problemy z chodzeniem.

Diagnoza zwaliła nas z nóg - szybko postępujący, bolesny nowotwór kości przedniej łapki 😔

Udaliśmy się do najlepszych specjalistów i leczenie mogło być tylko jedno - amputacja całej łapki, wraz z łopatką.

Płakaliśmy długo, bo ile taki mały piesek musi jeszcze wycierpieć 😞 jak taka mała słodka kluska będzie radzić sobie o trzech łapkach?! 

Wąsiczka jest już po operacji. Są lepsze i gorsze dni. Widać, że nie może pogodzić się z utratą łapki, ale to waleczna sunia, która wychodziła już nie z takich opresji.

Obecnie czekamy na wyniki badania histopatologicznego. Codziennie wierzymy, że okaże się, że nie ma żadnych przerzutów. Mamy nadzieję, że diagnoza będzie jak najłagodniejsza i to będzie ostatnia walka Wąsiczki, którą przecież musi wygrać 💪

Prosimy Was o pomoc w opłaceniu jej leczenia 🙏 Obecnie koszty to ponad 3 tysiące złotych, a przed nią jeszcze wiele wizyt i być może długotrwała chemioterapia 🙁