Bezdomna Dudusia straciła ząbki i prosi o pomoc

Z pozoru zabawna historia. Psotna kotka wpada do sklepu z ubraniami, gdzie zaczyna swoje harce. Bieg pomiędzy stojakami z ubraniami, skok na biurko, a potem kilka następnych susów do przymierzalni. A tam czas  na chwilę odpoczynku przed kolejnymi figlami.

Nic z tego, naprzeciw ruszyła uzbrojona w miotłę właścicielka sklepu, chcąc przegonić kicię. Jednak przerażona Dudusia ani drgnęła. Wciśnięta w kąt nie mogła się ruszyć. Jedna z wolontariuszek zorientowała się, że coś jest nie tak i postanowiła pomóc kotce.

Jak się okazało, Dudusia jest bezdomna, a z przeprowadzonych badań krwi wynika, że ma stan zapalny w organizmie. Do tego kotka drastycznie schudła, a wszystko to wynikowa chorych ząbków i nadżerek w pyszczku. Futrzak jest już po zabiegu wyrwania czterech ząbków i czyszczeniu pozostałych z kamienia. Jednak to nie koniec, teraz Dudusia powinna regularnie przyjmować leki oraz dostawać do pyszczka specjalną pastę, aby wrócić na kontrolne badania za trzy tygodnie w jak najlepszym stanie. Pojawiła się również sprawa podniebienia, które jest nietypowo rozrośnięte. Mamy nadzieję, że stało się tak za sprawą chorych ząbków, chociaż w grę wchodzi również nowotwór.

Mamy nadzieję, że niebawem kicia wróci do siebie, ale do tego potrzebujemy wsparcia, o które prosimy. Każda darowizna jest na wagę złota.