Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
MUNDZIO już w domku Od niedzieli 🥰 ma strasznie przerosniete kopytka ledwo chodzi 😪 musimy szukać Kowala. Będzie też wet, Mundzio jest przekochany, jest w adopcji ma mega dom. 🥰🥰🥰dziękujemy za pomoc kochani.
Dziadzia Mundek przyjaciel 15-letniej Amelki.
Mundek i Amelka byli razem ze sobą od 6 lat. Amelka mówi, że dbała o Mundka i to ona go karmiła, to ona sprzątała mu w stajni, bo tata miał z nią taki układ. Amelka musiała dać coś od siebie, aby Mundek został z nią, ale ojciec pewnego dnia ją oszukał...
Mundek został sprzedany do handlarza w godzinach popołudniowych, akurat Amelka wracała ze szkoły do domu, kiedy zauważyła całą akcję na swoim podwórku. Obcy facet szarpie jej konia, uderzał batem, aby szybko wszedł, ale Mundek nie chciał, bronił się. I po chwili Mundek się wywrócił i nie wstawał, ojciec Amelki i handlarz wzięli liny i na chama, kiedy Mundek leżał, wciągnęli go na przyczepę...
Amelka znalazła nas na fb i napisała nam całą historię, którą przeżyła. Obiecaliśmy jej odnaleźć Mundka i zajęło nam to tylko chwilę, bo Amelka dokładnie opisała nam handlarza. Okazało się, że bardzo dobrze znamy pana handlarza! Zadzwoniłyśmy do niego i co się okazało? Że ma takiego konika! Że jedzie na rzeź! Od razu powiedzieliśmy, że my go wykupimy, bo ten koń jest pewnej dziewczynki. Handlarz powiedział, że to dziecko to histeryczka, że robiła jakieś histerię... Wkurzył nas strasznie, bo przecież być takim człowiekiem, aby dorobić się na krzywdzie Mundka i Amelki? To już szczyt wszystkiego!
Kochani, Mundzio odnaleziony i czeka na wykup, dziewczynka szczęśliwa, że Mundek do nas traf. Obiecałam jej, że wykupimy jej przyjaciela, mówiłam, że znam wspaniałych ludzi, którzy nam pomogą! Ja wiem, że razem damy radę, prawda? Dziękujemy, że jesteście z nami!
Laden...