Moje konie bardzo chorują... Co robić?

Kochani, nasze stajenne koniczki - Hetka, Nutka, Baronek i Dunisław - będą miały dzisiaj wizytę weterynarza. Będą miały przeprowadzone badanie endoskopowe i podanie leków, gdyż bardzo ciężko oddychają.

W chłodne dni jest troszkę lepiej z oddechem i aż tak się nie męczą. Ale jak tylko przychodzi słońce jest bardzo źle. Ciężko oddychają i świszczą przy każdym oddechu. Badanie i leki w tym przypadku to jedyne rozwiązanie, które może im pomóc. Są to koniki chore, które potrzebują weterynarza, aby pomógł im w podstawowej czynności życia - oddychaniu.

Jestem jednoosobową fundacją i ledwo daję radę. Mam całe stado na utrzymaniu i wydatek wizyty weterynarza jest dla mnie strasznym ciosem. Każdy z tych koni ma COPD, czyli odpowiednik ludzkiej astmy. Każdy, kto był u nas wie, jak ciężko oddychają.

Kochani, proszę o Was o pomoc. Koszt wizyty i badania będzie oscylował wokół kwoty 200-250 zł za jednego konia. Fakturę i kartę leczenia załączę, jak tylko ją dostanę. To one Was potrzebują! Dziękuję!