Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Historia niestety bez happy endu. Fagot trafił do nas dość mocno wycieńczony i mimo leczenia - nie udało się mu pomóc.
W pewnym momencie pojawiła się już niewydolność wielonarządowa i jedynym rozwiązaniem było skrócenie mu cierpień.
Śpij spokojnie, cudowny kocie!
W tym kotku jest tyle ciepła i pozytywnych uczuć, że aż trudno uwierzyć, że jest bezdomny... Patrząc na jego zachowanie można wywnioskować, że miał kiedyś własny kącik, pełną miseczkę i ludzką dłoń do głaskania. Niestety jego stan fizyczny zupełnie na to nie wskazuje. Jest potwornie brudny, ma skołtunione futerko, tragiczne zęby do leczenia a część wręcz do wyrwania i caliciwirozę, a przy tym bardzo smutne oczka... oczka, które dzielnie wypatrują pomocy, wsparcia i miłości, oczka, które z nadzieją patrzą w przyszłość...
Prosimy - nie przechodź obojętnie, zatrzymaj się i pomyśl chwilę o Fagocie. dla Ciebie może to być niewiele, ale dla niego każdy grosz się liczy, aby odmienić szarą rzeczywistość.
Dziękuję. FAGOT.