Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Flapi, słoneczko... zrobiliśmy, co w naszej mocy, przedłużyliśmy Ci życie, o ile się dało, choć to nie umniejsza naszemu cierpieniu po stracie Ciebie...
Serdecznie wszystkim dizękujemy, dzięki Wam mogliśmy choć w ostatnich miesiącach pokazć Flapiemu, że nie każdy człowiek jest zły...
Kochani,
jak już informowaliśmy Was kilkukrotnie przejmujemy Schronisko dla bezdomnych zwierząt DISEL, które teraz będzie nazywało się Dislove Schronisko dla Zwierząt, ale to nie o tym...
Od kilku dni zapoznajemy się dokładnie z tym miejscem i z podopiecznymi i tak oto poznaliśmy Flapiego. Przykuł naszą uwagę od razu - był osowiały i było widać, że cierpi. Po chwili spostrzegliśmy dużego guza, niewiele myśląc zabraliśmy go od razu do przychodni weterynaryjnej.
Na miejscu okazało się, że Flapi jest niedożywiony, ma zaniki mięśni, a obrzęk jest wynikiem źle wykonanego zabiegu kastracji w innej przychodni weterynaryjnej.
Uwagę lekarza weterynarii przykuły także powiększone wszystkie węzły chłonne, w związku z czym zlecił biopsję, podejrzewając chłoniaka.
Dwa razy dziennie jeździmy z Flapim na podanie antybiotyku dożylnie, ze względu na pogarszający się stan ogólny psiaka wprowadzono sterydoterapię. Aktualnie już ponieśliśmy ogromne koszta, a fundacyjne konto jest puste. Pomóżcie nam zawalczyć o tego wspaniałego czworonoga. Flapi jest cudownym, mega wdzięcznym człowiekowi psem. Czy to, że mieszka w schronisku, że jest bezdomnym czyni go gorszym? Czy to pozwala przekreślić walkę o jego życie? Oczywiście, że nie! Ale sami nie damy rady.
Liczymy na Państwa wsparcie, każdy grosz jest na wagę złota!