Wpłać piątaka na profilaktykę kociaka ❤️

Hej, tu Fruzia! Zostałam znaleziona w lesie, przez spacerowiczów. Jak się tam znalazłam zapytasz? Nie wiem dokładnie, jednak jestem pewna, że to nie moje łapki mnie tam zaprowadziły. Spacerowicze mnie zabrali i zapytali w Suwalskiej kociarni, czy mogą mnie przyjąć. No i jestem!

Na szczęście jestem zdrowa. Ciocie przebąkują, że mam puchate udka które niestety trzeba ukuć (szczepionki czy jakoś tak). Ah i te wstrętne tabletki! Mówią, że mogą w moim brzuszku siedzieć inne stworzenia i trzeba mnie od-ro-ba-czyć i coś na pchły mi wylali w futerko... No i to nie koniec, bo jeszcze chcą mi wszczepić coś pod skórę, bym już zawsze była czyjaś i nigdy nie była głodna, nie tak jak w tym lesie... To chyba nazywa się czip!

Potrzebuje tego wszystkiego, by ciocie mogły szukać mi fajnego domu, takiego wiecie z kanapą, i drapakiem, i miseczką, no i oczywiście kuwetą (ciocie chwalą mnie, że jestem zdolna i wiem gdzie jest moja toaleta)! Czy zechcesz mi pomóc w tej drodze do domu? ❤️

Podpisano:

FRUZIA