Ogierek czeka na naszą pomoc Prosimy pomocy Jej ❤️Jej ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Kochani wiecie że ❤️❤️❤️❣️Tak mocno dziękujemy za wasza pomoc w wykupie tych koni Fryzyjskich .Gdy byłam w maju teraz mogę opowiedzieć. NA Targu W Pajęcznie rozmawiałam z bogaczami prosiłam o zabranie tych koni od razu na umowę spłaty nie stety moje prośby poszły na marne kasa z góry w tedy ich cena była 25 tys w maju .Teraz na drugi targ już tych koni nie przywieźli bo schudły było im wstyd hm.Podeszli do Justyny i zaproponowali byśmy je kupiły za cenę teraz 18 tyś a w maju było 25 tys .Gdy Justyna odbierała Ogierka zapytała o jego licencję oczywiście nam ona nie jest potrzebna do niczego ale ogólnie padło pytanie Dramat odp.Licencje dam ale nie za taką cenę więc Justyna w duszy sibie pomyślała wypchaj się. Bo nie mogła podskakiwać sytuacja była całej zbiórki napięta i nie pewna .Chcieliśmy się targować za kości tych koni .Odpowiedź wyglądała tak wolę oddać za parę groszy na rzeź niż sprzedać w cenie mięsa. DRAMAT !!!!Tyle co te konie kasy zarobiły na ich wille wiejskie  A tu taki sposób nieeeeeee.Malo tego od starego wałaszka nie dostaliśmy paszportu to co już poszedł do kombinacji .

Kochani szkoda słów na taką dzicz !!!

Kochani Ogierek już pojechał do Fundacji Srokate Ranczo proszę tam obserwować konia .To fundacja dla dzikich zwierząt mają też konie .Ten Ogierek jest szykowany już i na koszt tej fundacji na kastrację jedzie do kliniki by mógł być połączony z innymi końmi .Fundacja na własny koszt kastruje Ogierka. Justynka mu załatwiła taką fundację znają się i bardzo kochają Tego Ogierka są zachwyceni on ma 24 lata dokładnie mało tego ten gość nam powiedział że jeszcze tydzień temu przed zabraniem on krył .Do końca zarabiali nie stety .

A teraz Dziękuję za tak zaciekłą walkę o te konie ❤️Dziękujemy także całej obsadzie Ratujemy Zwierzaki byli z nami do samego końca tej zbiórki pomagając w reklamie oraz zbiórka była na Ratujemy Zwierzaki na fecbok na stronie Ratujemy Zwierzaki 💕💕💕💕Sponsorowana przez portal Dziękujemy nie wiem co by się stało w dzisiejszych czasach taką kwotę uzbierać 😢Dzięki pomocy wam Kochani one żyją są wolne a walaszek jest u Justynki na stałe jest pozrywany stan jego zły ale Justynka już nim dobrze się opiekuje .Często tam do niej zaglądam bo 70 km mam do niej z Nierady .Dziewczyna o wielkim sercu jej fecbok to Justyna Lm .warto zaprosić i obserwować jej stado .Ona myśli o założeniu Stowarzyszenia teraz mamy siły połączone a gdy już zadziała z stowarzyszeniem relacje będą takie same Razem Silni Kochani ❤️❤️❤️❤️