Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Henio właśnie do nas przyjechał. Dawno nie było u nas zwierzęcia w takim stanie. Sama skóra i kości, zaropiałe oczy i posklejana od brudu sierść. Ale my się nim zajmiemy! Czekamy na panią doktor, a w tym czasie choć trochę Henia wyczyścimy i umyjemy.
Henio będzie musiał być na razie pod specjalną opieką. Dostanie też specjalną paszę, która pozwoli mu się szybciej zregenerować. Mam nadzieję, że Henio niedługo wróci do formy. A przede wszystkim, że ten głęboki smutek zniknie z jego oczu.
Henio żyje tylko dzięki Wam. Dziękuję Wam za wszystko w imieniu Henia i moim.
Smród bijący z brudnego wnętrza obory niemal mnie zatyka. Ale wiem, że teraz nie mogę zwracać uwagi na takie drobiazgi. Muszę tam wejść, czy mi się to podoba, czy nie. Bo tam, w środku, ktoś czeka na pomoc.
Henio jest tak stary i tak chudy, jak tylko można sobie wyobrazić. Mam wrażenie, że ledwo stoi na swoich kościstych, szeroko rozstawionych nogach. Przez cienką skórę wyraźnie widzę mu żebra i kości miednicy. A czarne, wielkie, nieruchome oczy Henia pełne są bezbrzeżnego smutku.
Wiecie, dlaczego Henio tu jest? Wiecie, dlaczego w tej strasznej, cuchnącej oborze czeka na transport do rzeźni? Powiem wam. Henio jest już po prostu za stary. Za stary na to, żeby służyć. Za stary na to, żeby się nim chwalić. Za stary na to, żeby kupować mu kolorowe kantarki i robić sobie z nim zdjęcia. Henio jest już za stary na to, żeby go kochać. Dlatego najlepiej pozbyć się go po cichu, jak najszybciej. Zastąpi go śliczny, młody konik, w sam raz do kochania i na Instagrama.
Henio patrzy na mnie swoimi wielkimi smutnymi oczami, aż muszę odwrócić wzrok. Nie wiem, co ci powiedzieć, Heniu. Jest mi po prostu wstyd. Spróbujmy zabrać stąd Henia. Spróbujmy uchronić go od strasznej śmierci w rzeźni. Dajmy mu to, na co zasługuje – spokojną i bezpieczną starość. Z innymi kucykami i pod opieką kochających ludzi.
Jeśli chcemy wykupić Henia, chce od nas jeszcze dziś 500 złotych zaliczki. Mówi, że dłużej bez zaliczki nie będzie czekać, bo zwierzę w takim stanie może w każdej chwili paść. Mamy mało czasu, ale spróbujmy zebrać te pieniądze. Proszę! Henio nie zasługuje na to, żeby tak skończyć swoje życie.
W kwotę wliczony jest wykup, transport, diagnostyka i weterynarz oraz kowal i miesiąc utrzymania.
Jeśli masz jakieś pytania, zadzwoń Marek: (+48) 502 064 387.
Zobacz więcej na www.razemdlazwierząt.pl
Laden...