Zbieramy dla Lady, Lai i Kajko, które mieszkają w hotelu z behaviorystą!

Zbiórka dla mieszkańców hotelu Artemida w Jaworznie.

To psiaki, które bardzo cierpiały, ale dzięki naszej determinacji i wspaniałej pracy opiekunów w chwili obecnej bardzo dobrze funkcjonują i są gotowe do adopcji. Niestety domu jeszcze nie znalazły i ciągle mieszkają w hotelu...

Lady

Laja

Kajkuś

To faktury z hotelu:

Kajkuś bierze też lek na zwyrodnienie stawów i mamy fakturę z lecznicy do opłacenia na kwotę 85 zł za lek Cimalgex.

Bywają psy, które nie mogą od razu trafić do adopcji. Niestety, większość z nich jest tak skrzywdzona przez człowieka, że aby na nowo zaufać, muszą przejść trening z behawiorystą. Współpracujemy z rewelacyjnym hotelem, w którym psiaki odzyskują radość życia. Miesięczny koszt przebywania tam psa to 1000 zł. Wchodzi w to przebywanie, karma i praca z trenerem.

Dużo? Patrząc na efekty, w żadnym wypadku NIE. Patrząc, jak trudno zebrać co miesiąc dodatkowe 3000 zł... - niestety TAK. Laja, Kajko, Lady. Nasi podopieczni pracujący z trenerem, ale już gotowi do adopcji.

PS Ma miejsce w hotelu pilnie czeka Kacperek i Małgosia. Jeśli zdarzy się cud adopcji psiaka z hotelu, na pewno zajmą jego miejsce!