Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, niestety nie udało się na tej zbiórce uzyskać pełnej potrzebnej kwoty. Zbiórkę zamykamy by móc iść dalej. Co jakiś czas tworzy nam się kula śnieżna nie zebranych kwot i tym samym faktur. Staramy się wtedy stworzyć zbiórkę ratunkową, by pokazać wszystkie nasze działania w jednym tekście, w jednym miejscu. Byście mieli pełen obraz. Zbiórki ratunkowe robimy tylko wtedy, kiedy ta kula śnieżna spada nam już na głowę.
Robimy tak wiele, na różnych płaszczyznach, że niestety czasami upadamy. Jedyna nasza nadzieja jest w Was.
My jako niewielka grupa osób, mamy chęci do działania!
Za każdą wpłątę i każdą pomoc, zostawiamy Wam serducho ❤️❤️❤️
Dziękujemy!
Ratunku! Nie wiemy, co napisać... To, co zobaczyłyśmy, to jedna wielka tragedia. Jedno gospodarstwo, a tam? Kilkadziesiąt kotów! Nie wiemy, z 30?40? 50? Kociaki w każdym wieku. Najmłodszy miot to około tygodniowe kocięta.
Człowiek przygarniał koty z "dobrego serca"... Niestety przy takiej ilości już sam nie jest w stanie sobie poradzić, bo nawet selekcja naturalna nie da rady. Trzymajcie nas... Koty są dosłownie wszędzie, w każdej dziurze stodoły, na każdej ławce, krześle, parapecie. Gdzie nie spojrzałyśmy tam kot.
W tej chwili (28.07) zabrałyśmy cztery w najgorszym stanie, jeden ledwo się rusza, drugi z okropną biegunką, płacze, trzeci straszny koci katar, cztery bez oka.
Dorosłe kotki już umawiamy na kastrację, jeżeli ich zdrowie na to pozwoli to będą miały zabiegi na dniach... Potrzebujemy POMOCY! Bez Waszej pomocy nie jesteśmy w stanie im pomóc... Bardzo prosimy o wsparcie. Będziemy na bieżąco wrzucać postępy. Dziękujemy!