Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jaś to już czwarty psiak, którego w kooperacji ze schroniskiem zabieramy z Rytlowa. Ten mały kundelek, to kolejny, niewidzialny psiak, który od co najmniej trzech lat, nie opuścił schroniskowego boksu...
W schronisku nie ma możliwości mu pomóc, wśród gwaru szczekających psów i po kilku latach bezruchu jest zdziczały i wylękniony do tego stopnia, że przy wchodzeniu do boksu chowa się w kąt i dla świata chce nie istnieć... Przy jakimkolwiek delikatnym dotyku dostaje paraliżu i nie ma mowy o jakiejkolwiek pracy z nim. Jego jedynym wsparciem w lęku jest Edek, psiak wyglądający jak jego brat bliźniak.. Chłopaki obaj wzmacniają się w swoim lęku... Edek jest odważniejszym ogniwem w tym układzie, dlatego to Jaś jako pierwszy z tej dwójki przyjedzie do Psiakowa.
Sunia, z którą mieszkali w boksie jest już u nas i robi piękne postępy. Ma już za sobą pierwsze próby spacerowe, doprowadzamy również jej futerko do ładu i składu. Zapewnienie optymalnych warunków domowych do życia pozwoliło jej się otworzyć na tyle, że po kilku latach bezruchu w końcu chodzi i bardzo chętnie eksploruje nowe środowisko. Mamy nadzieję, że Jaś wkrótce doświadczy takiego samego psiego życia, na które w pełni zasługuje, dlatego po raz kolejny bardzo prosimy Was o pomoc we wsparciu zbiórki, abyśmy wspólnymi siłami mogli mu pomóc.
Laden...