Czy zwierzaki z fundacji będą miały pełne brzuszki?

Nasza fundacja ma obecnie pod opieką 44 koty i 17 psów. Opieka nad nimi wymaga ciągłej pracy, poświęcenia mnóstwa czasu i generuje bardzo duże koszty. Podstawowym wydatkiem jest zapewnienie karmy na kolejne tygodnie. Zwierzęta nie mogą być głodne... a karma znika w błyskawicznym tempie.

Pomagamy też karmicielkom kotów wolno żyjących, które codziennie potrzebują podobną ilość karmy, co koty fundacyjne. Ile karmy potrzebujemy codziennie? Dużo. Bardzo dużo.

Nasze koty zjadają 30 puszek karmy dziennie. Jedna puszka Smilli = 3,59 (3,59 x 30 = 107,70 zł dziennie). Łatwo policzyć, że miesięcznie mokra karma dla kotów to koszt 3231 zł.

Drugie tyle przeznaczamy na koty wolno żyjące, a ponadto karmimy też koty w domach tymczasowych, które nadal przecież podlegają opiece fundacji. Miesięczny koszt całkowitego wyżywienia wszystkich kotów to 7000 zł.

W fundacji jest także 17 psów. Połowa z nich to staruszki, które z trudnością gryzą sucha karmę, więc podajemy im tylko mokrą, bogatą w składniki odżywcze. Najczęściej Rocco lub Dolinę Noteci. Dziennie to 4 puszki dla staruszków (5,58 zł x 4 = 23 zł). Miesięcznie to 690 zł.

Młodsze psy jedzą głównie suchą karmę. Dziennie zjadają jej 5 kg (Brit Care 11,60 x 5 = 58 zł) na miesiąc to 1760 zł. Miesięcznie podstawowa karma dla psów to 2450 zł.

Koszt wyżywienia naszego stadka to 9450 zł. A gdzie tu marzyć o kupowaniu dla zwierzaków jakichś smakołyków, czy chociażby więcej mokrej karmy dla psów? 

A przecież poza kosztami karmy mamy ogromne wydatki związane z zakupem żwirku dla kotów, z leczeniem zwierząt (niektóre z nich przyjmują stałe leki), z kastracją i odrobaczaniem. Nierzadko do tego dochodzą zabiegi weterynaryjne. A jak się ich nazbiera kilka, to robią się nam ogromne koszty. 

Co miesiąc musimy mieć zapewnioną minimalną kwotę 10000 - 15000 zł na opiekę nad zwierzętami. Bez Waszej pomocy nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Prosimy Was  - pomóżcie napełnić brzuszki zwierzaków.