Pomóżmy rannemu Jimowi – pieskowi przywiezionemu z terenów znajdujących się pod nieustannym ostrzałem

Pomóżmy rannemu Jimowi – pieskowi przywiezionemu z terenów znajdujących się pod nieustannym ostrzałem.

Kochani, taki ogrom nieszczęścia... 29 maja trafił do nas piesek, którego nazwaliśmy Jim. Zwierzak został znaleziony przy drodze w obwodzie zaporoskim, gdzie ludzie zatykają uszy od wyjących syren, kulą się ze strachu, gdy tylko usłyszą wybuchy spadających rakiet. Boją się nie tylko mieszkańcy, przerażone zwierzęta chowają się, uciekają w popłochu, często porzucone przez właścicieli, czasem zwyczajnie przestraszone zgubiły się podczas ewakuacji...

Wymiar tego cierpienia, które niesie ze sobą wojna, można zrozumieć tylko wtedy, jeśli się to przeżyje... W obliczu takiej tragedii staramy się nie podupadać na duchu, nie poddawać się – przecież wśród nas jest tyle potrzebujących, zarówno ludzi, jak i zwierząt.

Jim najprawdopodobniej został potrącony przez samochód, jednakże dokładnie nie możemy dokładnie stwierdzić, co mu się przytrafiło. Nie to jest jednak najważniejsze. Piesek miał otwarte złamanie tylnej łapki, kończyna brzydko napuchła, co możecie zobaczyć na załączonym zdjęciu.

Biedaczek był wycieńczony, odwodniony. Weterynarze najpierw musieli ustabilizować jego stan, pobrać krew do badania oraz podać kroplówki, by możliwe było przeprowadzenie operacji.

Został wykonany dość skomplikowany zabieg osteosyntezy, po którym Jim dochodzi do siebie. Czeka go wkrótce długotrwała rehabilitacja.

Kochani, takie operacje i rehabilitacje są bardzo kosztowne. Lecznica i tak zrobiła naprawdę niesamowity ukłon w naszą stronę, odraczając nieco płatność i udzielając rabatu. Jednakże nasze finanse są zbyt ograniczone, by opłacić te rachunki. Dlatego zwracamy się do Was o wsparcie finansowe – czy pomożecie nam i tym razem? Czy możemy na Was liczyć?

Dziękujemy, że jesteście z nami!

Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o sfinansowanie leczenia oraz operacji naszego nowego podopiecznego.