Kacperek chory na FIP. Pomóż nam go uratować!

Kacperek ma zdiagnozowanego FIPa. Został przebadany w Klinice Weterynaryjnej ARKA. Pobrany płyn nie pozostawiał wątpliwości co do diagnozy. Płyn jest w jamie brzusznej, ale też w płucach. Płyn poszedł wczoraj do dokładnego badania do laboratorium IDEXXu. Kacperek ma teraz 4 miesiące. To jeden z małych kotów zabranych z podwórka, gdzie właściciel odgrażał się szybkim pozbyciem kotów jeżeli je nie zabierzemy.

FIP to dla kotów śmiertelna choroba. Nieuleczalna, ale taka była dotychczas. Jest lek, którego stosowanie przynosi dobre skutki. Wiemy to od zaprzyjaźnionych fundacji, którym udaje się koty nowym lekiem leczyć. Koty zdrowieją! Kacperek jest młodym kotem, zdiagnozowany dość wcześnie, a więc tym bardziej ma szanse.

Na dzień dzisiejszy 28.08.2020 Kacperek jest osowiały, nie bawi się, apetyt ma słaby. Ma płyn także w płucach. Dlatego oddychanie sprawa mu trudność. Stąd też szybko się męczy. Część płynu udało się dr. Derkowskiej odciągnąć z płuc, ale przy FIP ten płyn na nowo tam się gromadzi.  Lek GS-441524 temu właśnie ma zapobiegać.

Wcześniej trafiały do nas koty z FIP, ale dorosłe i już w stanie agonalnym, którym nie udało się pomóc. Lek jest znany pod nazwą GS-441524. Nie jest dostępny w Polsce, trzeba go sprowadzać z zagranicy. Szanse na wyleczenie kota wg aktualnych badań sięgają 80%.

Ale jest kosmicznie drogi.  Koszt miesięcznej kuracji tym lekiem to od 1600 zł wzwyż dla Kacperka, bo dawkę ustala się bardzo ściśle według wagi kota. Przy dorosłych kotach koszt jest jeszcze większy. Leczenie trwa 3 miesiące. Do tego wykonuje się regularne badania krwi, podaje się leki wspomagające jak Omega 3, witamine B12 i Zentonil lub Hepartiale forte. I leczenie jest modyfikowane na bieżąco, każdy przyrost wagi skutkuje podaniem odpowiednio zwiększonej dawki. Ale na dziś jest to jedyny lek, który w tej chorobie pomaga. 

Kacperek miał kontakt z innymi kotami, zanim FIP został zdiagnozowany, ale tylko on zachorował. Dzisiaj rozpoczęliśmy leczenie Kacperka. Niemalże cudem od ręki udało nam się zdobyć fiolkę leku na 8 dni. Aby nie przerwać leczenia, dobrze byłoby zdobyć kolejne dawki jak najszybciej.

Stąd ta zbiórka, aby fundacja nie poległa finansowo. Bo dla fundacji to ogromne obciążenie. Kto może i chce pomóc Kacperkowi bardzo promy o wpłaty nawet najmniejsze. Czasu nie mamy za wiele. Super byłoby mieć też jakiś awaryjny zapas, bo wszystko może się zdarzyć. Prosimy was o udział i wsparcie leczenia małego Kacperka. Będziemy, co kilka dni relacjonować jak przebiega leczenie.

Wyniki badań krwi Kacperka z dnia 1.09.2020