Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pieniądze uzyskane ze zbiórki zostały przekazane na opłacenie faktury za leczenie Kajtka oraz innych kotów będących pod opieką fundacji. Faktura nr 47/01/2019 z dnia 11-12-2019 na kwotę 2 000,00 zł. Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom za pomoc dla naszych podpiecznych.
Komu nie jest obojętny los Katjka, niech czyta i rozgłasza po świecie naszą prośbę o wsparcie! Pilnie potrzebujemy środków na jego leczenie i utrzymanie!
Historia KAJTEKA jest krótka, ale bardzo smutna. Kociakowi zostało niewiele przyszłości. Chodzi nam o poprawienie jego komfortu życia. Jego świat jest inny i ważne jest jego samopoczucie tu i teraz. Potrzebujemy środków na karmę weterynaryjną GASTRO oraz na leki. Koszt miesięczny to kwota około 300 zł bez opieki weterynaryjnej.
Kajtek trafił pod skrzydła naszej fundacji pod koniec czerwca 2019 r. W czasie karmienia na trenie stoczni zauważyliśmy bardzo chorego kociaka, który wymagał natychmiastowego leczenia. Kociaka udało się szybko złapać i od razu pojechał do weta. Myśleliśmy z początku, że to zwykłe przeziębienie. Kociak był w opłakanym stanie. Oczy miał całe zaropiałe i strasznie rzęził. Podano go bezzwłocznie leczeniu terapią antybiotykową. Okazało się też, że Kajtek ma entropiom (część powieki jest zawinięta do wewnątrz gałki ocznej), która prowadzi do urażania rogówki. W tym wypadku była konieczna operacja plastyki powiek, aby nie stracił całkowitej utraty zdolności widzenia. Na tym nie koniec jego problemów zdrowotnych. Kolejne dolegliwości dawały o sobie znać- tym razem biegunka. Po wykonanym USG stwierdzono u niego stan zapalny jelit lub chłoniaka. Na potwierdzenie diagnozy pojechaliśmy z kociakiem do specjalisty onkologa.
Niestety wyniki badań USG są jednoznaczne. Kot jest cały czas pod opieką weterynarza, rokowania są niedobre... Nie wiemy, ile mu zostało życia. Kajtek w obecnej chwili nie cierpi. Chcemy mu zapewnić 100% opiekę paliatywną.
Serce się nam kraje, że nie możemy nic więcej mu pomóc. Tylko tyle... Dajmy mu szansę na normalne życie na resztę życia! Kajtek może liczyć tylko i wyłącznie na pomoc zwykłych ludzi, takich jak ja i Ty. Do dziś ponieśliśmy już koszty leczenia oraz na zakup specjalistycznej karmy dla Kajtka w wysokości 1 000,00 zł. Z naszych skromnych dochodów jest to wydatek bardzo duży, a to przecież nie koniec wydatków na utrzymanie KAJTKA przy życiu.
Laden...