Do czego zdolny jest człowiek? Ratujemy mopsa Kamelię!

Obraz nędzy i rozpaczy, jak można tak zaniedbać psa! Żyjemy jednak w Polsce i nie ma żadnej woli na jakiekolwiek zmiany, aby nie zostawiać winy bez kary!

Taką cenę Mopsy płacą za swoją popularność. Nie kupujcie psów w Internecie!

Sunia Mopsa po licznych porodach, wykorzystana, aby być ciągle zapładniana, z gigantycznym guzem w okolicach uda, który prawie pękł.

Śmierdząca jakby wykąpała się przed momentem w gnojowcy. Sierść matowa, z licznymi ektopasożytami. Ma ranę w okolicy karku, tkliwą, prawdopodobnie od łańcucha lub jakiegoś urazu od narzędzia z ostrą krawędzią. Podczas transportu wymiotowała plwociną z licznymi ruszającymi się nicieniami. Załatwiała się ze strachu pod siebie i biedna piszczała. Jeszcze nie wiedziała, że chcemy ją uratować i poprawić jej komfort życia…

Opis: Gruczoły mlekowe mocno wyciągnięte. Zwyrodnienie rogówki obu oczu, ataki duszności, brak prawego żebra. Guz podkolanowy w całości na histopatologię w kierunku podejrzenia nowotworu mastycytomy.

W patologicznym stanie uzębienie. Ruchome siekacze, odsłonięte korzenie zębów, zdarte korony, uszkodzone szkliwo, ogromny smród z pyska. Uszy patologiczne, ciemna wydzielina podczas czyszczenia, śmierdząca.

Do tego doprowadził człowiek…

Musimy jak najszybciej pomóc biednej Kamelii! Czy nam się uda? Jeżeli w tym nam pomożecie, zrobimy wszystko, by odzyskała, chociaż w jakimś stopniu swoje mopsie życie. Już nieraz Wam udowodniliśmy, że dajemy z siebie wszystko w walce o lepsze jutro Mopsów. Prosimy Was o wsparcie!