Zbiórka na karmę - marzec - by koty nie były głodne!

Wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami. Mimo to noce są nadal mroźne, a koty środowiskowe nie mają możliwości upolowania sobie posiłku. Cały czas wymagają regularnego karmienia. 

Nasza zgraja ogonów też zjada za dwóch no i dochodzą nam kotki po kastracjach w dużych ilościach, które obciążają nas budżet znacząco. 

140 zł - tyle dziennie kosztuje wyżywienie kotów oczekujących na adopcję w nasze Fundacji. W skali miesiąca potrzeba aż 4200 zł na samą karmę. A gdzie reszta? Żwirek, weterynarz, środki dezynfekcyjne... Nie otrzymujemy takich darowizn w ostatnim czasie, uzbierany mały zapas na karmę musieliśmy przeznaczyć na lutową fakturę za weterynarza, która jest ogromna.

W imieniu kitku błagamy o pomoc. Dopiero rozkręcamy się z kastracjami, a w kolejce czeka ponad 40 kotek, które nie chcą rodzić...