Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wiele się dzieje. Staramy się ogarniać, trwać, działać. I idzie, bo na nasz pokład trafiła także ona. Niepełnosprawna suczynka, która żyła w ogromnym bólu. Wegetowała i rodziła w gospodarstwie, w którym psy mnożyły się na potęgę. Ona też ma za sobą porody.
Kiedy dostaliśmy prośbę o pomoc dla niej, jedno spojrzenie wystarczyło, by wiedzieć, że bardzo cierpi. Zwichnięcie rzepek kolanowych IV stopnia boli. Bardzo. Każdy krok to męczarnia. A ona żyła tak latami! Więc... Jest u nas. Czeka ją kilka operacji, dzięki którym ma szanse wrócić do sprawności. Skąd wiemy? Bo mieliśmy już pod opieką takie psy. Ruszamy z pełną diagnostyką, by upewnić się, czy jest coś jeszcze. Leczenie będzie długie, a po nim mozolna rehabilitacja. Przed sunią długie miesiące walki.
Ale jest o co walczyć, bo żyć w takim stanie po prostu się nie da. Więc może za dużo? Może za szybko? Może za wiele chcemy? Tylko jak powiedzieć takiej psinie - poczekaj jeszcze, musi się zluzować, musi zmienić się atmosfera...?
Taka sytuacja. Więc chociaż głowy mamy zawalone, działać trzeba. I wbrew poprawności politycznej i wbrew całemu bałaganowi ostatnich dni - prosimy Was o pomoc.
Laden...