Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
,
Dziękujemy zza wsparcie finansowe Wojtusia . Środki zostały zebrane dla Pani Beaty Tobiasz gdzie Wojtuś pozostaje nadal pod jej opieką. Srodki zebrane pozwoliły na opłacenie hotelu Wojtusia, utrzymanie jego i leczenie
Kochani zwierzolubni,
zbiórka powstała, aby pomóc Beacie, której niedawno umarł nagle mąż, a ona została sama z psami, które są na jej utrzymaniu. Ktoś kiedyś podrzucił psy pod jej opiekę do hotelu i nigdy po nie nie wrócił... Proszę, poświęć chwilę i przeczytaj historię Wojusia.
Wojtek ma 12 lat. Pierwszy rok życia spędził w schronisku. Był młody i przerażony, nie odnajdywał się w kojcu pełnym psów. Po roku został adoptowany i wydawać by się mogło, że już na zawsze będzie szczęśliwy.
Niestety po 9 latach trafia do Hotelu na 3 miesiące. Nie wie, że już nikt go nie odbierze... Że Hotel dostanie zrzeczenie i więcej nie zobaczy swojej pani. Bardziej kochał pana, ale on odszedł na zawsze. Powoli odnajduje się w hotelowej rzeczywistości, zaczyna ufać ludziom i bardzo przywiązuje się do swojego opiekuna. Mija rok i Wojtka spotyka kolejna tragedia. Jego ukochany opiekun nagle umiera. Świat Wojtka całkowicie się rozsypał. Chudnie. Tęskni. Powoli rozumie, że jego przyjaciel już nie wróci.
Wojtek jest w hotelu rezydentem, ale sytuacja hotelu po śmierci właściciela jest ciężka. Dlatego prosimy o wsparcie Wojtka w jedynym domu, jaki mu został, jaki zna i kocha. Jedynym domu, który go nie porzucił...
Laden...