Przemieszczone trzewia. W ostatniej chwili przyszła pomoc. Zbieramy na operację ratującą życie!

To jest Kriki, ma 8 tygodni. Kriki został odebrany od człowieka, dla którego życie psa nie znaczy kompletnie nic...

Kriki pojawił się u nas 18 grudnia, 5 dni temu, dostał szansę, przyjechał spod Warszawy. Pod prawą przednią łapką zauważyliśmy zgrubienie, coś jak wodniak, taki guz, więc na szybko wizyta u weterynarza, USG i RTG. Naszym oczom ukazał się wyrok. Kriki dosłownie miał jelita pod pachą, między żebrami a skórą, na skutek czego nieprawidłowo rozwijała się klatka piersiowa.

Szybka decyzja, tomograf i konsultacja chirurgiczna. 20.12, telefon do kliniki, 21.12 wizyta i kolejne USG, następnie tomografia, 22.12 operacja - przepuklina zażebrowa prawa z masywnym przemieszczeniem trzewi podskórnie wzdłuż ściany klatki piersiowej do okolicy pachowej. 23.12 - Kriki w domu, odizolowany, nieszczęśliwy, ale jeszcze nie wie, że wygrał życie.

Kriki, 8 tygodni, 3500 gramów, zwykły kundelek, który przebył ponad 100 km, poznał całą gromadę ludzi, wolontariuszy, techników, lekarzy i chirurgów. Nie zmienisz całego świata, ale możesz zmieniliśmy cały świat Kriki.

Kriki przebywa w domu tymczasowym w Łodzi. Po rekonwalescencji będzie oczywiście do adopcji, kontakt: 609 212 748.