Niepełnosprawna kotka błąkała się na działkach - konieczna amputacja!

Koteczka złapała się przypadkowo podczas odławiania kotek na kastracje na jednych z poznańskich ROD. Karmiciel od razu zwrócił uwagę na dziwnie odstającą tylną kończynę, która jakby przeszkadzała kotce w poruszaniu się, a nawet siedzeniu.

Kotka nie jest dzika - nie wiemy, skąd wzięła się na działkach z takimi obrażeniami. Podczas pierwszej wizyty chirurga zaniepokoiła cała struktura nogi dlatego zlecił pobranie wycinka i wysłanie na badanie histopatologiczne, aby wykluczyć zmiany nowotworowe. Po prostu wewnątrz noga jest jedną wielką miazgą. Na szczęście histopatologia nie wykazała komórek nowotworowych. Prawdopodobnie kotka doznała w przeszłości poważnego wypadku, w wyniku którego doszło do roztrzaskania kości i zrośnięcia się ich fragmentów w dziwną strukturą uniemożliwiającą normalne poruszanie się.

Kotka została zakwalifikowana na amputację i w przyszłym tygodniu odbędzie się operacja a my mamy niewiele czasu na uzbieranie potrzebnej kwoty za całość leczenia. Po tym co przeszła chcemy, aby mogła normalnie żyć bez bólu.