Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani Gajeczka już w domku dzięki wam wspaniali ludzie którzy dzielą serce ze zwierzętami ❤Ludzie o dobrym sercu dla zwierząt ❤Tylko wam możemy dziękować. To cudowny moment jak udaje się uratować zwierzaka przeznaczonego na rzeź .Boli tylko że nie da się wszystkich zwierząt uratować 😥Kiedy zwierzak przestanie być jedzeniem dla człowieka?😥To boli .Kochani czy to świnia kura krowa byk koń .Stop przemocy stop pożywienia ze zwierząt. Życie roślinne jest zdrowe nie trzeba spożywać mięsa by żyć. Za każdym razem będę o tym mówić ❤Kocham psa kocham zwierzęta dlaczego inne zjadam.....To nie jest dobre to fałsz !!!!Kochani z całego serca pragnę podziękować każdemu kto przyczynił się do życia Gaji .Jest u nas kilka osób bardzo walczą nie tylko u nas jesteście kochani nie mam słów by wyrazić co czuję te osoby tak walczą aż mi jest głupio bo każdy ma też swoje opłaty chce żyć 😪Dziękuję. Kochani super Fundacja Inter Pares pomagają nam ratować zwierzaki proszę obserwować ich super ludzie .Kochani Gaja mieszka u Zuzia Czekaj mieszka w Starachwice woj Świętokrzyskie. Jeśli ktoś chciałby odwiedzić Gaję proszę o kontakt do mnie lub Niny Bartos w Tej sprawie odwiedzin .Dziękujemy z całego serca .Domek adopcyjny jest znajomej od Niny wice prezes stowarzyszenia kochani ❤❤❤Mega dom na całe życie jesteśmy w trakcie robienia paszportu na Stowarzyszenie jak każde inne nasze konie ❤❤❤Teraz proszę o życie Druida I Hannach Mocno proszę kochani .Czasem szalejemy zbiórki 3 lub 4 na Poratulu próbujemy kochani boję się że kiedyś zamknę zbiórkę bo nie zdążymy. 😥Dziękuję z całego serca ❤❤❤
Gaja jest 17-letnia klaczą, która całe życie służyła człowiekowi. Chodziła w zaprzęgu i rodziła źrebaki.
Ostatni źrebak został jej odebrany bardzo niedawno, a ona sama trafiła w ręce handlarza. Ze względu na kontuzję nogi nie jest już zdolna do pracy, została sprzedana jak zużyta, niepotrzebna rzecz. Ile w życiu wycierpiała, nie wiemy... Wiemy, że właściciel lubił zaglądać do kieliszka i nie miał zamiaru podjąć się leczenia konia. Wolał Gaję sprzedać... Według handlarza problem z nogą nie jest poważny i klacz będzie mogła powrócić do pełnej sprawność w miarę szybko.
Gaja stoi i czeka. Czeka na Świąteczno-Noworoczny CUD. Mamy dla Gai dobry domek, gdzie będzie szanowana, zaopiekowana i rozpieszczana. Prosimy, kochani darczyńcy, podarujmy jej wolność!
Kwota zbiórki obejmuje wykup klaczy, transport, wyrobienie paszportu oraz wstępne badania.
Laden...