Aby zapewnić Kleosi godną starość

Kleosia pod opieką fundacji jest już 10 lat. Ile miała kiedy do nas trafiła nie wiemy, ale była już dorosłą kotką. Przez te 10 lat nikt nigdy o nią nie zapytał, choć była wyjątkowo ładną i spokojną kotką. Można by rzec - nikogo nie urzekła.

Do tej pory Kleosia, oprócz badań kontrolnych, nie wymagała stałej opieki weterynaryjnej, a co za tym idzie, większych nakładów finansowych. Niestety ostatnimi czasy zaczęły jej dokuczać zęby. Pojawiły się problemy z pobieraniem pokarmu i gryzieniem. Po wizycie kontrolnej podjęto decyzje o ekstrakcji kilku zębów. Kleosia zabieg zniosła dobrze, a wykonane, kontrolne wyniki, są zadowalające jak na jej wiek.

Czy możemy jej podarować coś więcej oprócz dobrej opieki, miłości i bezpieczeństwa? Już chyba nie.

Ale opieka, zwłaszcza ta weterynaryjna kosztuje. A przy tak ogromnej ilości kotów, jaka jest pod opieką fundacji, 2000 zł to spory wydatek. Dlatego prosimy o wsparcie.