Kociaki ze śmietnika

Kolejne dwie małe istoty cudem uniknęły śmierci. Tym razem mowa o dwóch maluchach, które w poszukiwaniu jedzenia były zmuszone wejść do wielkiego śmietnika. A może, bo tego na pewno nie wiemy, ktoś je tam wrzucił.

Śmietnik okazał się pusty i nie miały możliwości same z niego wyjść. Pomimo tego, że na prawdę nie mamy już miejsc  postanowiłyśmy niezwłocznie im pomóc. Kociaki są już bezpieczne. Oba kociaki są całe w kleszczach i pchłach.

Są brudne, odwodnione oraz niedożywione. Jasna to dziewczynka, ma prawdopodobnie początki kociego kataru.

Pomogłyśmy im bez dłuższego zastanowienia, teraz prosimy Was o pomoc. Czeka nas kilka wizyt w gabinecie weterynaryjnym. Standardowe procedury, odrobaczenie, odpchlenie, najpewniej również leczenie, a następnie szczepienia. My się wszystkim zajmiemy, Was jednak prosimy o wsparcie.

Razem możemy więcej...