Kocia Mama już nie daje rady...

Kochani, jak dobrze wiemy, koty to temat rzeka. Jest ich bardzo dużo, bardzo dużo z nich potrzebuje pomocy, sterylizacji, schronienia. Wiele z nich błąka się po ulicach chorych, głodnych, bez schronienie. Często się też słyszy: "A kot zawsze spada na cztery łapy, upoluje sobie mysz, da radę." Ale czy do końca tak jest? Z naszej perspektywy wygląda to trochę inaczej.

Jest w naszym zespole kocia Mama, która do tej pory zaciskała zęby, przyjmowała pod swój dach każdego kociego i dzieciaczka i staruszka, mokrego i chorego, zaniedbanego i głodnego. Bez słowa zastanowienia pomagała i pomaga nie odmawiała i nie odmawia pomocy o każdej porze dnia i nocy, ale im dalej w las, tym więcej drzew. Potrzebujemy pomocy dla kociaków, które są u Karoliny i które są pod opieką TOZu w Gnieźnie. Poprosiliśmy Karolinę, by dokładnie przybliżyła Wam potrzeby każdego z nich, z cichą nadzieję, że pomożecie nam. Finansowo, bo o taką pomoc prosimy. Ale nie tylko. Przyda się również specjalistyczna i zwykła karma dla kotów, żwirek i wszystko, co pomoże jej w opiece nad kociakami. Pomożecie jak zwykle ?

Mamba:
Zgłoszenie. Bezdomna trzymiesięczna kotka. Przez okoliczne dzieci jest bita i ma wykręcane łapki i ogon. Adoptowana przeze mnie. Mamba na dziś ma 2 lata i jest po sterylizacji. Wyniki krwi z dnia 17.07.2019 - zaniżona hemoglobina i hematokryt. Najprawdopodobniej nie przyswaja żelaza. Zawyżone limfocyty.

Garfild:
Wiek około 5 lat. Kocur wyrzucony jak śmieć na ruchliwą ulicę. Znaleziony przez nas w tragicznym stanie. Nie ruszał się, mordka zakrwawiona, braki w uzębieniu. Obecnie wykastrowany. Wyniki z 17.07.2019 - lekki stan zapalny spowodowany podwyższeniem amylazy, czyli enzymami odpowiedzialnymi za trawienie pokarmu (trzustka).

Fiona:
Adoptowana z Ostrowca Świętokrzyskiego uratowana przez tamtejszego anioła kotów z nieodpowiedzialnego domu. Kotka ma 1.5 roku, jest po zabiegu sterylizacji. Najprawdopodobniej nie przyswaja żelaza. Badanie krwi z dnia 17.07.2019 - zaniżona hemoglobina i hematokryt

Ania:
Kotka przyniesiona do weta przez dobrych ludzi w stanie gorzej niż tragicznym. Ania miała zaawansowany koci katar i guz na płacie czołowym oraz ze skrajne odwodnienie. Miała ok. 4 miesiące. Obecnie ma 1.5 roku, jest po sterylizacji. Niestety tak zaawansowany koci katar, jaki miała, zostawił po sobie zniekształcenia przegród nosowych, przez co Ania głośno oddycha. Nie może się stresować ani męczyć. Ograniczenia w oddychaniu są i nie można nic z tym zrobić. Wyniki badań krwi z dnia 17.07.2019  są bardzo dobre, oprócz limfocytów.

Atenina:
Przywieziona przez straż miejska do mnie. Kotka porzuciła ja na terenie wodociągów, gdy miała dwa tygodnie. Odkarmiona butelka. Obecnie ma 1.5 roku jest po sterylizacji. Atenina od początku ma problem z przyswajaniem żelaza. Miała nawet anemie. Musi mieć regularne badania krwi. Do tego dochodzi trzustka. Atenina to kotka, która baaaardzo powoli rośnie. Jest kotem karłowatym.

Lolek:
Znaleziony w strasznym stanie. Koci katar, panleukopenia. Wyleczony trafił do mnie jako 8-miesięczny kot. Lolek jest kotem upośledzonym. Ma zaburzenia neurologiczne oraz dysfunkcje móżdżku. Jest tzw. kiwaczkiem. Kiedy się zdenerwuje głowa mu się kiwa i oczy rozjeżdżają. Nie może być narażony na stres. Jest po kastracji, ma 2.5 roku. Lolek nie może zmienić miejsca zamieszkania ani nie mogę zrobić przemeblowania, ponieważ mimo doskonałego wzroku chodzi na pamięć. Wyniki badań krwi z dnia 17.07.2019 - podwyższone czerwone krwinki, limfocyty i mocno podwyższone parametry trzustkowe.

Wszystkie koty muszą mieć za około miesiąc powtórzone badania. Dostają Kreon i Biopron 9. Karmę specjalną na trzustkę oraz z wysoką zawartością żelaza powinny jeść Garfild Atenina Mamba Lolek, Różyczka, Marian, Zdzisiek, uratowane przed śmiercią są chore i mają bakterie chlamydię. Dostają summamed i neomecyne na oczy. Po leczeniu muszą być zaszczepione na podstawowe choroby plus właśnie na chlamydię.

Prosimy, pomóżcie! Sami widzicie ten ogrom potrzeb...