Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nie wiemy co mu się stało. Świadków żadnych nie ma, kocurek nam nic nie powie a obrażenie mogą być i od uderzenia przez auto i od kopnięcia. Co prawda, niestety, bardziej przypominają te od kopnięcia, bo wygląda to jakby od dołu coś Thunderka w pyszczek z dużą siłą uderzyło. Poza tym my już jakieś doświadczenie mamy i z zasady wiemy co jakie obrażenia powodu- samochody łamią kości miednicy i tylnych łapek, a ludzie łamią szczęki i wybijają ząbki. Wiecie dlaczego? Bo kotek, nawet taki niezbyt mądry kocurek jak Thunder to od auta ucieka a obrażeń doznaje jak nie zdąży a do człowieka idzie, a idąc to z przodu ma pyszczek… Tak czy inaczej słodziak ma powybijane zęby i trzeba je pilnie usunąć.
Thunderka dokarmiała Pani dość niedaleko siedziby naszego azylu. Nie było go przez parę na jedzonku a jak przyszedł miał zakrwawiony pyszczek i mimo, że ewidentnie był głodny i próbował zjeść to nie mógł pobrać pokarmu. Coś było też nie tak z jego ogonkiem, zdaniem Pani go nie unosił. Już sobie nie chcemy dokładać historii, że może ktoś za ten ogonek trzymał żeby wygodniej i bardziej precyzyjnie kopniaka wyprowadzić. My na razie nic złego w ogonku nie widzimy, może przestał boleć, a może musimy zrobić dokładniejsze zdjęcia rtg. Wybitymi ząbkami trzeba się było zająć od razu, potwornie Thunderka bolało i nie mógł jeść, jednak bez wyników badań baliśmy się dłuższej narkozy potrzebnej do dokładnych zdjęć rtg. Zrobimy to podczas zabiegu kastracji, jak tylko kocurek poczuje się ciut lepiej.
Thunder jest słodkim, ale potwornie przerażonym stworzeniem. Wielki i łagodny. Mimo, że strasznie się bał i buczał na nas nie potrafił nas łapką uderzyć żebyśmy się odczepili już o gryzieniu nie mówiąc. Biedaka czeka jeszcze około 14 dniowy pobyt w lecznicy, kastracja, zdjęcia rtg ogonka, szczepienia, odrobaczenie i odpchlenie, musimy też zapłacić za usuwanie w środku nocy, na cito jego połamanych ząbków, za badania krwi i testy na choroby zakaźne. Jesteśmy totalnie bez grosza, mieliśmy nie przyjmować nowych kotków i twardo odmawiamy od początku roku pomocy praktycznie wszystkim, ale on był zgłoszony dosłownie kilka kilometrów od naszej siedziby, na naszym terenie, na wsi gdzie nie ma innych organizacji… Błagamy pomóżcie nam uzbierać pieniążki dla Thunderka…
Laden...