Marzą nam się nowe kojce dla staruszków. Pomożecie nam?

Kochani!

Planujemy kolejny krok w drodze do poprawy warunków i komfortu życia naszych podopiecznych. Niestety, w naszym schronisku starszyzna ma wyjątkowo liczną reprezentację, a okres wakacyjny dodatkowo sprzyja powiększaniu się jej liczebności. Tym sposobem mamy pod opieką wiele psich dziadziusiów i babć, także sporych rozmiarów, z nadwagą czy chorymi stawami.

Staramy się ograniczać sytuacje, w których tacy seniorzy muszą wskakiwać do wysokiego boksu lub z niego wyskakiwać, jednak nie zawsze jest to możliwe. Dlatego też, z myślą o tej schroniskowej starszyźnie, planujemy zakup kojców dostosowanych do ich potrzeb, dzięki którym wysilanie zmęczonych latami stróżowania (i nie tylko) nóżek nie będzie konieczne.

Nasze czworonogi ucieszy każdy, nawet najmniejszy grosz. Mamy nadzieję, że jak zwykle uda nam się wspólnymi siłami wykonać ten krok ku lepszemu samopoczuciu zwierząt podczas pobytu w schronisku.

Marzy nam się, aby z Waszą pomocą zakupić 5 takich kojców. Niestety, koszty nie są małe. Jeden taki kojec to wydatek rzędu blisko 2 000 zł. Jesteśmy jednak pełni nadziei, że pomożecie ułatwić życie przynajmniej części naszych staruszków.