Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pamiętacie Dino? Psa oddanego po 2 latach od adopcji? Przed schroniskiem uchroniła go cudowna rodzina zastępcza, ale...
Okazało się, że Dino ma mnóstwo problemów behawioralnych. Rzucał się na psy rezydentów, atakował dzieci, klatka zamiast być ostoja była najgorszą karą...
Tymczasowa rodzina zaczęła bać się o swoje bezpieczeństwo. Mieliśmy kilka dni na znalezienie rozwiązania - co naprawdę nie jest takie łatwe. Tak właśnie Dino trafił do hotelu z behawiorystką doświadczona w pracy z psami agresywnymi. Ponieważ posiada ona swoje psy, musieliśmy zakupić kojec dla Dino.
Uprzedzamy - Dino jest w nim tylko w uzasadnionych przypadkach, ale musiało być miejsce bezpieczne, w którym można psa izolować i socjalizować.
Dino powoli robi postępy, potrafi biegać z innymi psami na podwórku, ale zostawienie ich w ciasnym miejscu jak np. przejście skutkuje spięciem się dwóch psów.
Agresja Dino wynika z niedociągnięć wychowawczych w domu stałym. Z nieumiejętnego wprowadzenia z klatki, z braku zaspokojenie podstawowych potrzeb psa jak spacery. Będzie z niego cudowny pies, dla świadomych rasy osób, ale wymaga to czasu. Koszt wybudowania kojca to 1200 zł. Bardzo prosimy o pomoc w spłacie długu za klatkę. Każdy grosz dla nas jest na wagę złota.
Laden...