Na leczenie Koki vel Kozy

Kochani, na nasz pokład w piątek dojechała Koka. Przyjechała do nas, gdyż w domu właścicielskim nie była w stanie dogadać się z resztą stada. Od razu zamieszkała w domu tymczasowym w Krakowie. 

Od pierwszych chwil jej stan zdrowia mocno zaniepokoił Martę, przyjechała z lekką biegunką która przybierała na sile a w niedzielę w nocy przerodziła się w ostrą i na cito dziś wylądowały w gabinecie weterynaryjnym. Dzisiejsza wizyta to koszt 500 zł, zostały wykonane podstawowe badania, pobrano krew, wykonano USG i będziemy badać się pod kątem nerek, wątroby i trzustki i na dniach kupa również do badania.

Nasza małolata ma zapalenie żołądka oraz pęcherza. Wcześniej było wdrożone leczenie od kwietnia niestety źle dobrane i nie przyniosło ono rezultatów a wręcz nawet osłabiło organizm psa. Koka jest chuda, ma ciągle problemy gastryczne, luźną kupę, jest osłabiona i większość dnia przesypia. Na dzień dzisiejszy musimy postawić ją na nogi więc adopcja nie jest brana pod uwagę. 

Bardzo prosimy Was o wsparcie dla naszej małej Kozy, która jest na początku swojej drogi o nowe życie. Będziemy wdzięczni za każdy grosz i każde udostępnienie 🧡 W załączeniu faktury za wizytę z dnia 30.05.2022